Kategoria: uroczystość

Gminne obchody Święta Wojska Polskiego 2024

Gminne obchody Święta Wojska Polskiego 2024

Gminne obchody Święta Wojska Polskiego 2024 za nami! Punktualnie o 15:00 przy pomniku poległych w latach 1914-1920 mieszkańców Turwi rozpoczęła się pierwsza część uroczystości. Poczet wystawiło Stowarzyszenia im. Kościańskiej Rezerwy Skautowej. Przy pomniku warte honorową zaciągnęli rekonstruktorzy ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Tschuff”. Dr Emilian Prałat z Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, która organizowała obchody, poprosił wszystkich o odśpiewanie hymnu, do którego akompaniowała Orkiestra OSP Kościan pod batutą Pawła Drozda. Przypominając okoliczności ustanowienia Święta Wojska Polskiego dr Prałat wskazał na aktualność w czasach współczesnych problemu obronności i nowocześnie rozumianego patriotyzmu. Dziękując za liczne przybycie na uroczystość, przywitał zebranych gości:

Wojciecha Ziemniaka, senatora RP

Teresę Mikołajczak-Dudę, wiceprzewodniczącą Rady Powiatu Kościańskiego

Mirosława Dudę, zastępcę wójta gminy Kościan

Jana Szczepaniaka, przewodniczącego Rady Gminy Kościan

Tomasza Klema i Mirosława Mądrego – radnych gminy Kościan

Ks. Krzysztofa Pustkowiaka

Joannę Łabędzką – kierownik Szkoły Podstawowej w Turwi

Marię Prałat – sołtys wsi wraz z radnymi

Eugeniusza Bryszaka – komendanta OSP w Turwi

Grupy rekonstrukcyjne, zespół Turewianki oraz wszystkich przybyłych.

Następnie głos zabrał wójt Duda, który mówił o funkcjonującej już tradycji obchodów w Turwi, konieczności ich rokrocznej organizacji, a zarazem wskazał na wartość pamięci i potrzebie jej przekazywania kolejnym pokoleniom. Po przemówieniu ks. Pustkowiak odmówił okolicznościową modlitwę za poległych oraz w intencji Ojczyzny. Magdalena Zawiła oraz Stanisław Nowak, uczniowie miejscowej szkoły, wyrecytowali okolicznościowy wiersz. Bezpośrednio po nim odczytano apel pamięci, a następnie odegrano na trąbce sygnał: „Cisza”. Zwieńczeniem tej części uroczystości była ceremonia składania kwiatów i zniczy pod pomnikiem przez delegacje:

Senatu i Powiatu – Teresa Mikołajczak-Duda i Wojciech Ziemniak

Gminy Kościan – Mirosław Duda, Jan Szczepaniak i Mirosław Mądry

Wsi Turew – Maria Prałat, Tomasz Klem i Joanna Łabędzka

Zespołu Turewianki

Stowarzyszenia im. Kościańskiej Rezerwy Skautowej

Fundacji – dr Maciej Badura

OSP Turew – Eugeniusz Bryszak

Po odśpiewaniu „Roty” i wyprowadzeniu pocztu, sformował się pochód z orkiestrą OSP Kościan i Grupą Mażoretek na czele, który wyruszył w stronę Szkoły Podstawowej im. Gen. D. Chłapowskiego. Na terenie przyszkolnym orkiestra wykonała trzy utwory, do których mażoretki zaprezentowały układ choreograficzny. Po nim wystąpił zespół „Turewianki” w repertuarze pieśni wojskowych i popularnych szlagierów. Po krótkiej przerwie na posiłek, zespół „Grupa B(l)acha” wykonał 40 minutowy koncert popularnych melodii filmowych i rozrywkowych.

Serdeczne podziękowania kierujemy w stronę:

OSP Turew

Orkiestry OSP Kościan

Sołectwa Turew

Koła Gospodyń Wiejskich w Turwi

Jarosława Promińśkiego (za odmalowanie pomnika)

Narcyza Skorupskiego (za śpiew przed uroczystością)

Grup Rekonstruktorów

i wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania obchodów.

Views: 14

Pięciolecie Fundacji

Pięciolecie Fundacji

W 2024 roku mija 5 lat od powołania do życia przez dra Emiliana Prałata Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra. Ciesząc się z tego bardzo dla Fundacji intensywnego czasu, chcemy zaprosić Państwa do udziału w wyjątkowym spotkaniu, które będzie nie tylko podsumowaniem dotychczasowej działalności i prezentacją kolejnych działań, ale przede wszystkim wydarzeniem promującym bliskie naszej organizacji idee pracy organicznej. Stąd też bogaty program wydarzeń, które złożą się na popołudnie i wieczór dedykowane przybliżeniu wszystkim gościom niezależnie od wieku, zróżnicowanych aspektów tradycji chłapowszczyzny i pracy organicznej. Zapraszamy do zapoznanie się z programem przygotowanym na 25 sierpnia oraz informacjami dotyczącymi poszczególnych punktów spotkania.


Szereg wydarzeń, które przewidziano w ramach spotkania będą miały związek z promowaniem spuścizny rodu Chłapowskich oraz ideą pracy organicznej. Nasza Fundacja od zeszłego roku jest na Szlaku Pracy Organicznej.

Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółami:

15:00 część oficjalna:

  • powitanie gości
  • wystąpienie Prezesa Zarządu podsumowujące dotychczasowe działania Fundacji oraz nakreślające dalsze plany
  • wystąpienia gości: Potomkowie Rodziny Chłapowskich, przedstawiciele władz

15:30 Muzeum Fundacji i jego wizja – prezentacja koncepcji utworzenia przez Fundację Muzeum połączona z prezentacją repliki munduru gen. Dezyderego Chłapowskiego (uszytego dzięki pozyskaniu grantu w ramach Szlaku Pracy Organicznej)

16:00 Koncert zespołu Beatgirls String Trio

16:45 prelekcja poświęcona mundurowi gen. Chłapowskiego oraz ciekawostki związane z pracą organiczną; spotkanie z rekonstruktorami, piknik historyczny; możliwość obejrzenia okolicznościowej wystawy poświęconej gen. Chłapowskiemu oraz wystaw znajdujących się w pałacu w Kopaszewie. 

Warsztaty i animacje adresowane są do dzieci i dorosłych. Przygotowaliśmy m.in. quiz wiedzy o gen. Chłapowskim. Dla najmłodszych zajęcia kreatywne, m.in. wykonywanie medali z podobiznami Chłapowskiego, kolorowanki itp.

Po zasadniczych częściach spotkania zapraszamy na bankiet kawowy, ciasto, zimne napoje.


Beatgirls String Trio zrodziło się w 2013 roku podczas koncertów w Szwajcarii wraz z orkiestrą Alex Big Band pod batutą uznanego artysty Aleksandra Maliszewskiego. Artystki, dzięki pełnej kobiecości ekspresji muzycznej ilustrują poprzez dźwięki swych instrumentów niesamowicie bogatą w emocje muzykę.

Pod tą nazwą kryje się nie tylko nawiązanie do zespołu The Beatles, których własne aranżacje utworów wykonują artystki. „Beat” w języku angielskim oznacza „uderzenie”, „puls”. Muzyka jest niczym naturalny rytm życia – uderzenie serca – jest zmienna; jednym razem spokojna, delikatna, innym razem energiczna, szybka i żywiołowa.

Pełne namiętności, ekspresji i wyrazu trzy instrumenty, to trzy różne charaktery. Połączenie ich razem w jedną muzyczną całość oraz bogate doświadczenie w grze scenicznej sprawią, że pozostaniecie Państwo pod wrażeniem wykonywanej przez zespół muzyki, jako wyraz jedynej w swej rodzaju ekspansji niezapomnianych emocji, których dostarczyć mogą jedynie Beatgirls String Trio.


Anna Moryto – założycielka firmy “Stroje z Pasją” oraz Muzeum Historii Ubioru. Fascynacja historią ubioru towarzyszy jej od lat. Obecnie zawodowo zajmuje się tworzeniem replik orz rekonstruowaniem strojów historycznych od XVIII do XX wieku. Ma szerokie doświadczenie, które zdobyła we współpracy z muzeami i klientami indywidualnymi z Polski oraz Europy. W swych działaniach zawsze na pierwszym miejscu stawia prawdę historyczną. Stara się aby powstające ubiory możliwie jak najdokładniej przypominały oryginalne stroje historyczne. Chodzi tu zarówno o wygląd zewnętrzny jak i samą konstrukcję oraz rodzaj materiałów i dodatków. Wykonaniem strojów zajmują się profesjonalne szwaczki i krawcowe – mistrzynie igły, z którymi współpraca owocuje jeszcze piękniejszymi ubiorami.

 

 

 

 

 


Views: 657

Obchody 150 rocznicy urodzin Alfreda Chłapowskiego

Obchody 150 rocznicy urodzin Alfreda Chłapowskiego

5 października 2024 roku mija 150 rocznica urodzin Alfreda Chłapowskiego. Z inicjatywy dra Emiliana Prałata i Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra zaplanowano uroczystości rocznicowe dedykowane tej wyjątkowej postaci. Dzięki współpracy z Parafią pw. św. Mikołaja w Bonikowie i zaangażowaniu ks. Krzysztofa Lewandowskiego, życzliwości Sołectwa Bonikowa i grona wspierających osób, zaplanowaliśmy szczególne spotkanie. 

W trakcie uroczystości zostanie poświęcony i ponownie symbolicznie “zainaugurowany”, odnowiony dzięki pozyskanym przez Fundację z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków i Gminy Kościan środkom, grobowiec Alfreda Chłapowskiego.

 

Alfred (1874–1942) Chłapowski był spadkobiercą majątku bonikowskiego, synem Marii z Ponińskich i Stefana. Po ukończeniu w 1894 roku matury w Gimnazjum Marii Magdaleny w Poznaniu, kształcił się na uniwersytetach w Berlinie, Paryżu, Halle i Monachium. Studiował rolnictwo, prawo i ekonomię. Był globtroterem. Podróżował po Europie, Azji i Afryce. W 1896 roku kupił Chłapowo – wieś, z której wywodzi się cały ród Chłapowskich. W 1897 roku współzakładał „Gazetę Polską” w Kościanie. Od 1905 roku był członkiem Stowarzyszenia „Straż”. Rok później zaangażował się w założenie „Kuriera Poznańskiego”. Między 1904 a 1909 rokiem był posłem do parlamentu niemieckiego z okręgu średzko-wyrzyskiego. Od 1905 do 1914 roku przewodził Kołu Rolniczemu w Kościanie, a w 1914 i 1919–1920 był wicepatronem Koła. Po wojnie zasiadał we władzach Centralnego Towarzystwa Gospodarczego. W 1907 roku poślubił Helenę Mielżyńską. W 1912 roku małżonkowie zlecili Rogerowi Sławskiemu zadanie przebudowy posiadłości w Bonikowie. Alfred był kawalerem maltańskim. Podczas wielkiej wojny zajmował się szpitalami wojskowymi w Serbii i Macedonii. W 1918 roku został Komendantem Obwodowym Straży Ludowej, a rok później delegatem na Polski Sejm Dzielnicowy. W 1920 roku zawiązano Zjednoczenie Producentów Rolnych, którego współtwórcą była Chłapowski. Rok później powstał Bank Cukrownictwa. Przewodzenie jego radzie nadzorczej powierzono Alfredowi. Wysokie kompetencje w zakresie ekonomii i świetna znajomość rynku cukrowniczego, zaowocowały powierzeniem mu przewodnictwa Rady Naczelnej Przemysłu Cukrowniczego w Polsce. W 1922 roku wybrano go do parlamentu z listy Klubu Chrześcijańsko-Narodowego. 27 października 1923 desygnowano go na ministra rolnictwa w rządzie Wincentego Witosa. W marcu kolejnego roku został posłem nadzwyczajnym i ministrem pełnomocnym RP we Francji. Dzięki jego zabiegom paryska placówka została podniesiona do rangi ambasady.  W 1936 roku, w związku z nieprzychylną postawą ministra Józefa Becka, Chłapowski został odwołany i przeszedł na emeryturę. Jak zauważa Dezydery Chłapowski, w posiadaniu Alfreda i Heleny znajdowała się największa w zestawieniu wszystkich członków rodu, ilość posiadanej ziemi i majętności.

Podczas misji dyplomatycznej, źle prowadzony przez plenipotenta majątek został zadłużony, w następstwie czego konieczna była sprzedaż Chłapowa i Szczodorowa, a zarząd powierzono Mieczysławowi Chłapowskiemu z Kopaszewa. W czasie kampanii wrześniowej Chłapowscy zostali aresztowani. Chorujący Alfred zmarł 19 lutego 1940 roku w Kościanie. Pochowany został w Bonikowie. Helena została zwolniona z aresztu, przedostała się do Włoch, dalej Paryża, Anglii i Stanów Zjednoczonych. Po wojnie zamieszkała w Paryżu. Zmarła 10 sierpnia 159 roku w Evian. Małżeństwo doczekało się czworga dzieci: Teresy (1910–1980), Krystyna (1911–1995), Jana Anzelma (1914–1923) i Alfreda (1917–1988).


Delegacje oraz osoby pragnące zabrać głos, prosimy o zgłoszenia w punkcie informacyjnym przed kościołem. Będzie można tam wpisać się na listę oraz dokonać wpisu w księdze pamiatkowej.

15:00 Msza święta w intencji rodziny Chłapowskich w kościele w Bonikowie. Bezpośrednio po niej przejście na teren przykościelny.

16:00 Uroczystość przy grobowcu Chłapowskich:

  • odegranie hymnu państwowego i wciągnięcie flagi;
  • zagajenie;
  • poświęcenie grobowca i modlitwa za zmarłych;
  • apel pamięci;
  • składanie kwiatów;
  • przemarsz w stronę szkoły

W budynku Szkoły Podstawowej w Bonikowie oraz na otaczającym ją terenie odbędzie się druga część uroczystości. Składać się na nią będą:

  • powitanie zaproszonych i przybyłych na uroczystość Gości;
  • prelekcja z prezentacją poświęcona osobie Alfreda Chłapowskiego oraz pracom rewitalizacyjnym przy jego grobowcu;
  • wystąpienia zaproszonych Gości:
    • potomkowie rodziny Chłapowskich,
    • przedstawiciele władz centralnych i wojewódzkich,
    • starosta kościański,
    • wójt Gminy Kościan,
  • koncert zespołu Beatgirls String Trio (w programie utwory polskie i francuskie: Edith Piaf – La vien rose; Claude Debussy – Clair de lune; Ives Montand – Pod dachami Paryża; Gabriel Faure – Pavane; Indilla – Derniere danse; George Bizet – Habanera z opery Carmen; Temat z serialu Polskie drogi; Walc z filmu Trędowata; Por una cabeza; Wojciech Kilar – Polonez z filmu Pan Tadeusz)
  • bankiet kawowy (przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Bonikowie), który będzie zarazem okazją do rozmów i spotkania.

Beatgirls String Trio zrodziło się w 2013 roku podczas koncertów w Szwajcarii wraz z orkiestrą Alex Big Band pod batutą uznanego artysty Aleksandra Maliszewskiego. Artystki, dzięki pełnej kobiecości ekspresji muzycznej ilustrują poprzez dźwięki swych instrumentów niesamowicie bogatą w emocje muzykę.

Pod tą nazwą kryje się nie tylko nawiązanie do zespołu The Beatles, których własne aranżacje utworów wykonują artystki. „Beat” w języku angielskim oznacza „uderzenie”, „puls”. Muzyka jest niczym naturalny rytm życia – uderzenie serca – jest zmienna; jednym razem spokojna, delikatna, innym razem energiczna, szybka i żywiołowa.

Pełne namiętności, ekspresji i wyrazu trzy instrumenty, to trzy różne charaktery. Połączenie ich razem w jedną muzyczną całość oraz bogate doświadczenie w grze scenicznej sprawią, że pozostaniecie Państwo pod wrażeniem wykonywanej przez zespół muzyki, jako wyraz jedynej w swej rodzaju ekspansji niezapomnianych emocji, których dostarczyć mogą jedynie Beatgirls String Trio.


Ze względów organizacyjnych uprzejmie prosimy o wypełnienie krótkiej ankiety – dotyczy ona osób i delegacji składających kwiaty oraz osób planujących wystąpienie w trakcie części oficjalnej. Pozwoli nam to na uniknięcie pomyłek, niepominięcie kogokolwiek i sprawniejsze zorganizowanie uroczystości.


Szanowny Panie Doktorze,

pragnę złożyć szczere wyrazy wdzięczności Panu oraz Pana Fundacji za upamiętnienie 150. rocznicy narodzin Ambasadora Alfreda Chłapowskiego. Poza miłością i służbą ojczyźnie – Polsce, dziedzictwo Ambasadora Chłapowskiego, jako członka Zakonu Kawalerów Maltańskich, jest głęboko zakorzenione w jego niezachwianym zaangażowaniu w pomoc ludziom w potrzebie. W czasie pierwszej wojny światowej, jako delegat Śląskiego Domu Zakonu Kawalerów Maltańskich przy Czerwonym Krzyżu, Chłapowski wspierał i wspomagał bezpośrednio działania na Galicji, na Litwie, w Serbii, w Macedonii, oraz we Francji. Wraz ze swą żoną Heleną również zapewniali paczki pomocowe zmobilizowanym do armii Polakom. Wysiłek Chłapowskiego, polegający przede wszystkim na zapewnieniu rannym żołnierzom oraz cywilom niezbędnej pomocy oraz zaopatrzenia medycznego, był niezwykle istotny w kontekście kryzysu zdrowotnego będącego następstwem wielkiej wojny. 

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, starania Ambasadora Chłapowskiego utorowały drogę do utworzenia Polskiego Związku Zakonu Kawalerów Maltańskich w 1920 roku, którego Alfred Chłapowski został vice-prezydentem. W ten sposób kontynuował on tradycję przeoratu polskiego ustanowionego w roku 1774, zrzeszając wszystkich Kawalerów polskiego rodowodu żyjących w Polsce jak i zagranicą. Dziś Związek Zakonu Kawalerów Maltańskich jest dynamiczną organizacją prowadzącą wiele medycznych oraz społecznych projektów w całym kraju, jak i szereg inicjatyw humanitarnych na terenie oraz na rzecz Ukrainy. W roku 1929, w uznaniu jego wyjątkowej kariery oraz wkładu w działalność Zakonu, Ambasadorowi Chłapowskiemu nadano najwyższy tytuł oraz rangę w ramach Zakonu Kawalerów Maltańskich, tj. Baliw Wielkiego Krzyża Honoru i Dewocji w Posłuszeństwie.  

Myśląc o życiu Ambasadora Chłapowskiego pamiętać należy jak jego altruistyczny duch oraz ideały wciąż inspirują nas dzisiaj. Jego praca nie tylko złagodziła ludzkie cierpienie podczas jednego z najciemniejszych okresów w historii Europy, ale również stanowiła grunt pod pracę późniejszych szpitalników Zakonu Kawalerów Maltańskich w Polsce. Niech ta rocznica służy jako przypomnienie wartości, które Alfred Chłapowski sobą reprezentował: współczucie, służba, oraz poświęcenie wyższemu dobru.

Z żalem muszę Państwa poinformować, że nie jestem w stanie osobiście uczestniczyć w zaplanowanej uroczystości. Niemniej zapewniam Państwa, że 24. sierpnia 2024 myślami będę z Państwem podczas uhonorowania pamięci oraz trwałego wpływu pracy Alfreda Chłapowskiego. Życzę Państwu udanego dnia pełnego inspiracji jak i refleksji, w nadziei że to wydarzenie przyczyni się do wzbudzenia w ludziach zaangażowania w ideały, których piewcą oraz ucieleśnieniem był Ambasador Chłapowski.

Z poważaniem,

Niels Carl A. Lorijn

Ambasador Suwerennego Rycerskiego Zakonu Szpitalników Świętego Jana, z Jerozolimy, z Rodos i z Malty

Views: 470

Relacja z promocji książki “Ród historii – historia rodu. Archiwum rodu Żółtowskich. Życie rodzinne” – 2.09.2023, Jarogniewice

Relacja z promocji książki “Ród historii – historia rodu. Archiwum rodu Żółtowskich. Życie rodzinne” – 2.09.2023, Jarogniewice

2 września 2023 roku w Jarogniewicach, na terenie dawnej siedizby rodu Żółtowskich, a obecnie Domu Pomocy Społecznej, odbyła się prezentacja publikacja dra Emiliana Prałata Ród historii – historia rodu. Archiwum rodu Żółtowskich. Życie rodzinne, wydanej przez Archiwum Państwowe w Lesznie, przy współudziale Powiatu Kościańskiego, Gminy Śmigiel i Fundacji “Bonum adipisci” – Dążyć do dobra. Uroczystość zgromadziła ponad 150 osób.

Kilka minut po godzinie 15:00 rozpoczęła się pierwsza część spotkania, które otwarła dyrektor DPS Katarzyna Michalewicz. Jako gospodyni miejsca powitała zebranych gości, przypominając historię miejsca, które od blisko 80 lat jest domem dla wielu potrzebujących osób:

Szanowni Państwo,

już po raz drugi mamy zaszczyt gościć Państwa na terenie Domu Pomocy społecznej w Jarogniewicach na uroczystościach zwianych z inauguracja książki Pana dr Emiliana Prałata pt. Ród historii – historia Rodu. Domu, który może poszczycić się niezwykła historia, zarówno ta związana z historią związana z rodzina Państwa Żółtowskich , która będziemy mogli poznać dzięki książka Pana Emiliana, jak i tą związana z niemalże 80 letnią historią niesienia pomocy osoba chorym i niepełnosprawnym. Tak więc mam nadzieję że dzisiejsze spotkanie przyniesie Państwu wiele satysfakcji, radości oraz dumy płynącej z naszych korzeni. Dumy, która towarzyszy nam każdego dnia kiedy to przekraczamy progi naszego domu. Osobiście sama nie mogę się doczekać chwili, kiedy to będą mogła wsiąść do ręki książkę Pana Emiliana i zapoznać się z jej treścią. Jestem przekonana że tak jak jego wszystkie poprzednie pozycje będzie wyjątkowa . Zupełnie tak jak on sam. Jednak jako Dyrektor Domu Pomocy Społecznej, mogę Państwa zapewnić, ze i obecnie w naszym domu żyją niezwykli i utalentowani ludzie. W trakcie przerwy kawowej chcielibyśmy przedstawić Państwu pracę jednego z nich. Będą to rzeźby Pana Michała Lutkowskiego, człowieka o wielu talentach, niezwykłej pomysłowości oraz zaangażowaniu. Na naszej wystawie będziecie też Państwo mogli obejrzeć prace Państwa Ewy i Marcina Michalewiczów – zaprzyjaźnionych z naszym domem artystów z Kościana. Ludzi o wielkiej wrażliwości i otwartym sercu. Życzę Państwu niezwykłych wrażeń dzisiejszego dnia oraz gratuluje Panu Emilianowi kolejnego dzieła. To cudownie że są tacy wspaniali ludzie. Ludzie którzy zarażają swą wrażliwości i miłości do lokalnej historii wszystkich innych.

Następnie przekazała głos dr Elżbiecie Olender, dyrektor Archiwum Państwowego, która przywitała zebranych gości. Wśród nich znaleźli się licznie przybyli potomkowie rodu:

nestrorka rodziny Anna z Żółtowskich Ulatowska, Teresa, Maciej i Paweł Jakubowscy, Maja Mroszczak, Janina, Anna Katarzyna i Zbigniew Urbaniakowie, Anna i Piotr Ulatowscy, Barbara i Piotr Olczykowie, Olga Sobas, Dorota i Adam Byszewscy, a także: 

Zenon Jóźwiak – dyrektor leszczyńskiej delegatury Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego

Henryk Bartoszewski – starosta kościański

Piotr Filipowicz reprezentujący Burmistrz Śmigla Panią Małgorzatę Adamczak

Konrad Malicki – burmistrz Gminy Czempiń

Prof. Miron Urbaniak, recenzent książki

Janina Chodera, redaktorka książki

Ireneusz Kurzawa – reprezentujący Muzeum Adama Mickiewicza w Śmiełowie oraz mieszkańcy regionu.

Dyrektor Olender przypomniała, iż promowane wydawnictwo to trzeci z kolei tom, jaki powstał we współpracy z dr Prałatem. Podkreśliła także wsparcie samorządów i radość z możliwości upublicznienia unikatowych zbiorów rodu Żółtowskich. Podziękowała również dyrektor Michalewicz za możliwość drugiej z kolei gościny w Jarogniewicach. Następnie przekazała głos dr Prałatowi, który podziękował Starostwu Powiatowemu w Kościanie, Gminie Śmigiel i Fundacji za wsparcie finansowe wydawnictwa. Minutą ciszy uczczono również pamięć zmarłej w kwietniu tego roku Marii z Żółtowskich Glińskiej, której wspomnienia znalazły się w książce. O zabranie głosu poproszeni zostali kolejno: w imieniu rodziny Pani Teresa z Żółtowskich Jakubowska, starosta Henryk Bartoszewski, burmistrz Konrad Malicki i prof. Miron Urabaniak.

Po wystąpieniach gości, dyrektor Olender i Autor wręczyli Annie Ulatowskiej, Teresie Jakubowskiej, Mai Mroszczak, Henrykowi Bartoszewskiemu, Piotrowi Filipowiczowi, Janinie Choderze oraz Katarzynie Michalewicz egzemplarze książki oraz symboliczną różę. Głos zabrał dr Prałat:

Po części oficjalnej goście mogli wziąć udział w bankiecie kawowym, który był zarazem okazją do zdobycia autografu w książce oraz rozmowy z potomkami rodu Żółtowskich, jak również do spaceru po parku jarogniewickim. Trzecim punktem uroczystości był koncert zespołu Grupa B(l)acha w składzie: Remigiusz Kuropka (trąbka), Arkadiusz Nogalski (trąbka), Dawid Gałka (puzon),  Aleksander Fogt (puzon), Hubert Humerski (tuba) i Arkadiusz Anioła (perkusja), który zaprezentował wyjątkowe aranżacje najsłynniejszych utworów muzyki filmowej i popularnej. 

Zwieńczeniem dnia było zwiedzanie pałacu Żółtowkich w Głuchowie, który udostępniła obecna jego właścicielka Pani Bożena Pokropska. Goście obejrzeli wspólnie z Autorem parter oraz fragment piętra. Pałac nie jest na co dzień dostępny, a jego stan wymaga zakrojonych na szeroką skalę prac rewitalizacyjnych. Tym bardziej była to wspaniała okazja do zerknięcia do jednego z najciekawszych wnętrz rezydencjonalnych w południowej Wielkopolsce.

Na zakończenie dnia dr Prałat zaprosił potomków rodziny Żółtowskich do wspólnego, pamiątkowego zdjęcia na tarasie pałacu.

 

Views: 139

Gminne obchody Święta Wojska Polskiego 2023 – relacja

Gminne obchody Święta Wojska Polskiego 2023 – relacja

O godzinie 16:00 przy pomniku poległych w latach 1914-1920 mieszkańców Turwi, rozpoczęły się gminne obchody Święta Wojska Polskiego. Zainicjowało je wprowadzenie sztandaru i asysty honorowej wystawionej przez rekonstruktorów ze Stowarzyszenia im. Kościańskiej Rezerwy Skautowej. Następnie przy akompaniamencie Orkiestry Dętej OSP Kościan pod batutą Pawła Drozdy, odśpiewano hymn państwowy. W imieniu organizatorów obchodów – Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, głos zabrał dr Emilian Prałat, który przywitał wszystkich przybyłych na uroczystości. W sposób szczególny pozdrowił:

  • Ministra Jana Dziedziczaka pełnomocnika Rządu ds. Polonii i Polaków za granicą;
  • Wojciecha Ziemniaka senatora RP;
  • Henryka Bartoszewskiego starostę powiatu kościańskiego;
  • Andrzeja Przybyłę wójta gminy Kościan;
  • Mirosława Dudę zastępcę wójta gminy Kościan;
  • Jana Szczepaniaka, przewodniczący rady gminy Kościan;
  • Mirosława Mądrego, Henryka Michalski, Tomasza Klema, radnych gminy Kościan;
  • Ppułkuwnika Przemysława Mikołajczaka dowódcę Ośrodka Szkoleniowego Wojsk Lądowych im. gen. dyw. Dezyderego Chłapowskiego w Wędrzynie,
  • Ks. Krzysztofa Pustkowiaka, proboszcza parafii w Wyskoci;
  • Ks. Stanisława Tokarskiego, proboszcza parafii w Gryżynie i Racocie;
  • Jadwigę i Michała Chłapowskich oraz dra Macieja Badurę z Fundacja;
  • Zespół Turewianki oraz wszystkich przybyłych na uroczystość.

Następnie o zabranie głosu poprosił ministra Dziedziczaka, który podkreślił znaczenie bitwy warszawskiej, którą upamiętnia święto, dzisiejszą rolę armii, jej modernizację, jak również współczesne formy patriotyzmu, do których zaliczył również uroczystości takie, jak w Turwi. Wskazał również na znaczenie kultywowania pamięci o polskim czynie zbrojnym.

Po nim glos zabrał senator Ziemniak, który odwołując się do lokalności, podkreślił zaangażowanie dra Prałata w działania na rzecz podtrzymywania pamięci o regionie. Odwołał się również do znaczenia bitwy warszawskiej w dziejach Polski, ale zaakcentował również udział Wielkopolan w tej bitwie, również wywodzących się z Ziemi Kościańskiej.

Jako ostatni głos zabrał wójt Przybyła, który podziękował za organizację uroczystości, jak również podkreślił radość z faktu współpracy z mieszkańcami gminy w zakresie inicjatyw podobnych do tej, jakiej był uczestnikiem. Nawiązał także do osoby gen. Chłapowskiego i wyjątkowych wzorców, które stanowią o bogactwie regionu.

Punktem kolejnym była modlitwa w intencji Ojczyny, za poległych oraz obrońców Polski, którą odmówił ks. Pustkowiak. Po tym nastąpił uroczysty Apel Pamięci, a następnie ceremonia składania kwiatów i zniczy przez delegacje:

  • Ministra Jana Dziedziczaka;
  • Senatora Wojciecha Ziemniaka;
  • Starostę Henryka Bartoszewskiego;
  • Gminę Kościan (Andrzej Przybyła, Mirosław Duda, Jan Szczepaniak, Mirosław Mądry, Henryk Michalski);
  • Mieszkańców Turwi (sołtys Michał Buchert, radny Tomasz Klem i radna Genowefa Kabacińska);
  • Izabelę Chłapowską z Hufca im. Floriana Marciniaka w Kościanie;
  • Stowarzyszenie im. Kościańskiej Rezerwy Skautkowej;
  • Zespół Turewianki;
  • Fundację „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra (Jadwiga i Michał Chłapowscy, Maciej Badura);
  • Komendanta OSP Turew Eugeniusza Bryszaka.

Przybyły na uroczystości ppłk. Przemysław Mikołajczak, nawiązując do wspólnego łącznika między Gminą Kościan, Turwią a Wędrzynem w postaci gen. Chłapowskiego, wskazał na wielość działań, które związane z patronem Ośrodka, są podejmowane w szerokiej współpracy. Przypomniał również osobę ojca chrzestnego sztandaru jednostki, zmarłego w tym roku, Stanisława Chłapowskiego. Na ręce jego żony i syna przekazał odznakę pamiątkową jednostki, jako wyraz żołnierskiej pamięci i wdzięczności. Dr Prałatowi przekazał z kolei pamiątkową monetę, jako wyraz podziękowania za współpracę.

Na zakończenie zespół „Turewianki” zaśpiewał utwory Wojenko, wojenko oraz Nasz dom. Zakończeniem pierwszej części było odśpiewanie Roty oraz przemarsz w stronę szkoły w Turwi.

Przy niej rozpoczęła się druga część uroczystości. Po około kwadransowym występie zespołu „Turewianki”, który zaprezentował nowy, dynamiczny repertuar, rozpoczął się koncert zespołu „Grupa B(l)acha” w składzie: Remigiusz Kuropka (trąbka), Arkadiusz Nogalski (trąbka), Dawid Gałka (puzon),  Aleksander Fogt (puzon), Hubert Humerski (tuba) i Arkadiusz Anioła (perkusja), który zaprezentował godzinny koncert utworów patriotycznych, muzyki filmowej i rozrywkowej, który został nagrodzony gromkimi brawami przez blisko 150 zgromadzonych uczestników.

Zwieńczeniem spotkania było wspólne biesiadowanie przy kawie, cieście i grillu.

 

Słowa podziękowania kierujemy w stronę: Stowarzyszenia im. Kosciańskiej Rezerwy Skautowej, zespołu „Turewianki”, SP im. gen. D. Chłapowskiego w Turwi, rady sołeckiej wsi Turew, OSP Turew oraz wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób włączyli się w organizację uroczystości.

Views: 156

Relacja z trzeciej edycji inicjatywy “Racot. Tygiel kultur”

Relacja z trzeciej edycji inicjatywy “Racot. Tygiel kultur”

18 czerwca 2023 roku odbyła się trzecia edycja inicjatywy „Racot. Tygiel kultur”. Jej pomysłodawcą i organizatorem był dr Emilian Prałat oraz prowadzona przez niego Fundacja „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra. Tegoroczne obchody związane były z 225 rocznicą przejścia dóbr racockich w ręce niderlandzkiej rodziny królewskiej.

Uroczystości rozpoczęło nabożeństwo ekumeniczne sprawowane w miejscowym kościele, który na przestrzeni wieków służył Polakom, Holendrom i Niemcom, katolikom i protestantom. Poprowadzili je ks. Stanisław Tokarski, pastor Waldemar Gabryś ze wspólnoty leszczyńskiej i ojciec Daniel Wańczyk, benedyktyn z Lubinia. Na organach akompaniowała dr Agnieszka Tarnawska. Uri caritas et amor kanon z Taize rozpoczął wspólną modlitwę. Na wstępie przedstawiciele trzech wyznań – prawosławnego, katolickiego i protestanckiego do historycznej chrzcielnicy wlali wodę, na znak jedności i wspólnoty w sakramencie chrztu. Następnie, po krótkim wprowadzeniu, wyrażono wpsólnie akt skruchy. Pierwsze czytanie z ks. Jeremiasza wygłoszono po polsku (odczytał je Jerzy Juryczński  z Fundacji Dziedzictwa Księżniczki Marianny Orańskiej), drugie natomiast z Listu św. Pawła do Efezjan po holendersku (odczytane przez Alberta Patijna z Towarzystwa Historycznego van Oranje Nassau). Po czytaniach nastąpiło ekumeniczne wyznanie wiary oraz modlitwa powszechna odczytywana po polsku i holendersku.

Bezpośrednio po nabożeństwie rozpoczął się koncert organowy w wykonaniu dr Agnieszki Tarnawskiej. Zabrzmiały utwory mistrzów tego instrumentu wywodzących się z trzech przypominanych tradycji. Koncert rozpoczęły pierwsze zwrotki trzech hymnów.

Następnie wybitna organistka zaprezentowała:

  1. Johanna Sebastiana Bacha – Fantazję i fugę c-mollBWV 537
  2. Jana Pieterszoona Sweelincka – Ballo del GranducaSwWV 319
  3. Dietricha Buxtehude – Passacaglie d-mollBuxWV 161
  4. Felixa Mendelssohna Bartholdy’ego – Sonatę c-moll 65 nr 2, części: Grave, Adagio, Allegro maestoso e vivace, Allegro moderato
  5. Johannesa Brahmsa – O Gott, du frommer Gottze zbioru Elf Choralvorspiele op. post. 122 nr 7
  6. MieczysławaSurzyńskiego – Improwizację na temat polskiej pieśni kościelnej „ Święty Boże” 38

Dr Agnieszka Tarnawska jest absolwentką Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu w klasie organów prof. Sławomira Kamińskiego (2011) oraz klawesynu prof. Marii Banaszkiewicz-Bryły (2015). W latach 2011-2013 odbyła studia Master of Music w klasie organów prof. Arvida Gasta w Musikhochschule Lübeck. W roku 2013 rozpoczęła studia solistyczne Konzertexamen w Hochschule für Musik und Theater Hamburg pod kierunkiem prof. Wolfganga Zerera, zwieńczone uzyskaniem dyplomu z wyróżnieniem w 2016 roku. Tytuł doktora uzyskała w 2019 roku w Akademii Muzycznej w Poznaniu po obronie rozprawy na temat: „Źródła inspiracji stylistycznych i ich egzemplifikacja w kompozycjach na instrumenty klawiszowe Gottlieba Muffata” (promotor: prof. Maria Banaszkiewicz-Bryła). Laureatka konkursów organowych: I Akademickiego Konkursu Organowego Romuald Sroczyński in memoriam w Poznaniu (2008, wyróżnienie), IV Międzynarodowego Konkursu Organowego im. Feliksa Nowowiejskiego w Poznaniu (2010, II nagroda), XVIII Międzynarodowego Konkursu Organowego im. L. Janáčka w Brnie (2012, II nagroda), VIII Międzynarodowego Konkursu Organowego w Korschenbroich (2013, II nagroda), XV Międzynarodowego Konkursu Organowego im. Césara Francka w Haarlem (2017, I nagroda).

Nabożeństwo i koncert zgromadziły około 60 uczestników.

Kilka minut po godzinie 16:00, na dziedzińcu honorowym przed pałacem w Racocie należącym do państwowej Stadniny koni rozpoczęła się trzecia, oficjalna część uroczystości, która zgromadziła ponad 140 osób. Dr Prałat w imieniu Andrzeja Jęcza, prezesa stadniny, przywitał wszystkich gości, wśród których szczególne słowa pozdrowienia skierował do:

Wojciecha Ziemniaka, senatora RP

Anny Markiewicz, Dyrektor Biura Współpracy Międzynarodowej w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego

Henryka Bartoszewskiego, starosty powiatu kościańskiego

Mirosława Dudy zastępcy wójta gminy Kościan

Joan i Alberta Patijn z Towarzystwa Historycznego van Oranje-Nassau

Dr Marieke Spliethoff kuratorka malarstwa, grafiki i rysunku w Paleis Het Loo

oraz przedstawicieli społeczności lokalnej oraz wszystkich przybyłych na uroczystość.

Przypominając, iż tegoroczna edycja została objęta patronatem honorowym ambasador Królestwa Niderlandów w Polsce Pani Daphne Bergsa, oraz Marszałka Województwa Wielkopolskiego Pana Marszałka Woźniaka, odczytał list przesłany przez Ambasador:

 

Sz. P.

Emilian Prałat

Fundacja „Bonum adipisci” Dążyć do dobra

Drogi Panie Prałat

Drodzy goście dzisiejszego wydarzenia: „Racot. Tygiel kultur”.

Historycznie relacje między Polską a Niderlandami sięgają ponad tysiąca lat i należy podkreślić wspólne kulturowe dziedzictwo, które jest zachowywane po dzień dzisiejszy czego świadectwem są dzisiejsze obchody 225 rocznicy przejścia dóbr racockich w ręce holenderskiej rodziny królewskiej.

Współdzielenie historii, tożsamości zachęca do wzajemnego zrozumienia i szacunku. Od karillonów gdańskich dzwonnic, do dróg stworzonych przez Mariannę Orańską na Dolnym Śląsku. Od polderów stworzonych przez menonitów na Żuławach, po groby żołnierzy 1 Dywizji Polskiej gen. Stanisława Maczka w Bredzie, od Krajobrazu z dobrym Samarytaninem Rembrandta w Krakowie, do popiołów Sobiboru. Wszystko to jest częścią historii, naszej wspólnej tożsamości, europejskiej tożsamości.

Świadomość naszej historii, troska o wspólne dziedzictwo są istotnymi elementami jednoczenia Europy. Pomaga nam to w myśleniu bardziej fundamentalnym i pozwala rozwinąć przyszłość Europy, w której połączenie jedności ze zróżnicowaniem są istotnymi wyznacznikami.

Chciałabym skorzystać z możliwości i uprzejmie wyrazić moją wdzięczność dla Pana działań na rzecz wzbogacenia niderlandzko-holenderskich relacji i życzę państwu bardzo interesującego i inspirującego dnia.

Z poważaniem,

Daphne Bergsma

Ambasador

Następnie głos zabrał senator Ziemniak, który powiedział:

W imieniu władz samorządu Ziemi Kościańskiej wystąpił Mirosław Duda, który mówił:

Ostatnie przemówienie należało do dr Marieke Spliethof, która reprezentowała stronę holenderską. Wspólnie z pozostałymi członkami delegacji na początku swojego wystąpienia przekazała dr Prałatowi album zwierający reprodukcje miniatur portretowych należących do niderlandzkiej rodziny królewskiej, wśród których znajdują się dzieła niegdyś znajdujące się w pałacu w Racocie, a przekazane w latach 30. XX wieku przez prezydenta Mościckiego królowej Wilhelminie. Przybliżyła ich historię, zaprezentowała reprodukcje, a następnie wyraziła uznanie i zadowolenie z faktu, zarówno uroczystości w Racocie, jak i kultywowania pamięci o wyjątkowych polsko-niderlandzkich kontaktach.

Wystąpienie Marieke Spliethof tłumaczył Jerzy Jurczyński:

Po wystąpieniach zebrani goście zostali zaproszeni do przejścia do parku, gdzie odbyła się ceremonia zasadzenia trzech drzew dedykowanych kolejnym właścicielom Racotu z trzech narodów: Antoniemu Barnabie Jabłonowskiemu, królowi Willemowi I i księżniczce Zofii. Drzewa ofiarowało Nadleśnictwo Kościan. Pierwsze zasadzili i podlali: Anna Markiewicz, Henryk Bartoszewski i Mirosław Duda, drugie Albert Patijn, a trzecie Joan Patijn i Marieke Spliethof. Ten punkt uroczystości sprawił zebranym wiele radości i został niezwykle entuzjastycznie przyjęty.

Następnie goście udali się do pałacu, gdzie w dwóch wypełnionych po brzegi salach oczekiwali na kolejny punkt uroczystości, jakim był koncert Archos Quartet – kwartetu smyczkowego z włoskiego Turynu, dla którego koncert w Racocie – zrealizowany dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego w ramach programu “Ambasador kultury”, był pierwszym występem w Polsce. Po przywitaniu i przedstawieniu muzyków, tym razem w aranżacji smyczkowej, zabrzmiały trzy hymny:

Zespół tworzą: Filip Jeska – I skrzypce, Roberto D’Auria – II skrzypce, Liza Soppi – altówka, Francesca Fiore – wiolonczela. W trakcie brawurowego, wirtuozerskiego koncertu zabrzmiały:

Stanisława Moniuszki – I Kwartet smyczkowy d-moll: Allegro agitato, Andantino, Scherzo, Allegro assai (Un ballo campestre)

Johannes Bernardus van Bree – III  Kwartet smyczkowy d-moll: Allegro moderato, Scherzo, Vivace, Andante, Allegro un poco agitato

Johannesa Brahmsa – Kwartet smyczkowy Quartetsatz

Ponad godzinny koncert zgromadził bardzo dużą publikę. Zespół należy do jednych z najlepszych grup swojego pokolenia i ma na swoim koncie liczne osiągnięcia.

Kwartet smyczkowy Archos Quartet został założony w listopadzie 2009 roku na uczelni Musikhochschule Lübeck gdzie kształcił się u profesora Heime Müllera członka Artemis Quartet. W roku 2011 kwartet rozpoczął edukację w Staatliche Hochschule für Musik und Darstellende Kunst w Stuttgarcie u członków Vogler Quartett i u profesora Gerharda Schulza (Alban Berg Quartett). Dwa lata pózniej, w roku akademickim 2013/14 młodzi muzycy zostają nagrodzeni stypedium które umożliwia im dalszą edukację w ramach rocznego programu Artists Fellowship na prestiżowej londyńskiej uczelni Guildhall School of Music and Dramma gdzie ich mentorami byli członkowie Belcea Quartet oraz profesorowie Levon Chillingirian i Alasdair Tait. Dalsza droga prowadzi młodych muzyków do lipskiej Hochschule für Musik und Theater “Felix Mendelssohn Bartholdy” gdzie szkolili swoje umiejętności u profesora Franka Reinecke, a także mieli okazję uczyć młodszych studententów tejże uczelni.

Archos Quartet z powodzeniem występował na miedzynarodowych festiwalach takich jak  City of London Festival, Lake District Summer Music International Festival, Salzburg Chamber Music Festival, Musica Ferrara, Settecento Musicale Lucca, Virtuoso Belcanto i Oberstdorfer Musiksommer, a także miał zaszczyt gościć na deskach wielu europejskich scen takich jak Barbican Hall i Milton Court w Londynie, Berliner Ensemble czy też Teatro Comunale di Ferrara we Włoszech.

Kwartet jest laureatem nagród na międzynarodowych konkursach Val Tidone International Chamber Music Competition ‘Tina Orsi Anguissola Scotti’ oraz Virtuoso & Belcanto (Adolfo Betti Prize) oraz stypendystą wielu organizacji: DAAD, Péter Horváth-Stiftung, Yehudi Menuhin “Live Music Now”, DOMS Stiftung Basel oraz „Neustart Kultur“ niemieckiego Ministerstwa Kultury.

W roku 2020, nakładem renomowanej wytwórni Naxos, ukazała się debiutancka płyta zespołu z muzyką włoskiego kompozytora żydowskiego pochodzenia Leone Sinigaglii. Nagrania kwartetu Archos rozbrzmiewają regularnie w takich rozgłośniach radiowych jak BBC, RAI, ORF, Bayerische Rundfunk, NDR oraz SWR.  

Poczas wielu kursów mistrzowskich zespół doskonalił swoje umiejętności pod okiem tak wybitnych artystów jak członkowie Alban Berg Quartett, Belcea Quartett, Cuarteto Casals, Hagen Quartett, Melos Quartett, Vogler Quartett, Voces Intimae, Chilingirian Quartet, Endellion Quartet, Henschel Quartett, Kuss Quartett, Sirius String Quartet, Skampa Quartet, Kwartet Wieniawski, Quatuor Ysaye i profesorów Schmuela Ashkenasi, Eberharda Feltza, Christiane Edinger, Bruna Giuranny, Paula Costese, Wolfganga Redika oraz Eszter Haffner.

23 marca tego roku ukaże się druga płyta zespołu zawierająca pozostałe dzieła kameralne kompozytora Leone Sinigaglia. Planowana jest także premiera płyty z kompozycjami Afreda D’Ambrosio dla wytwórni Tactus oraz kolejny album, tym razem z pogranicza jazzu i muzyki współczesnej, nagrany wspólnie z wybitnym saksofonistą i kompozytorem Danielem Schnyderem.

Po uczcie duchowej, nadeszła pora na ucztę dla ciała. Zadbały o nią Koła Gospodyń Wiejskich z Racotu i Starego Lubosza przy wsparciu sołectwa Racot, które przygotowały wyjątkowy poczęstunek promujący obie tradycje kulinarne. W międzyczasie chętni wspólnie z dr Prałatem mieli okazję zwiedzić pałac oraz poznać jego historię.

Zwieńczeniem wieczoru była projekcja w powozowni holenderskiego filmu Dzień, w którym mój ojciec stał się z krzakiem” w reżyserii Nicole van Kilsdonk. Toda (Celeste Holsheimer) mieszka z tatą (Teun Kuilboer) i babcią (Anneke Blok) w mieszkaniu nad piekarnią. Jest szczęśliwą i rezolutną dziewczynką, której największą radością jest pomaganie ojcu w pieczeniu ciastek i wymyślanie dla nich nowych, szalonych nazw. Pewnego dnia ta idylla zostaje jednak przerwana. W kraju wybucha konflikt zbrojny i tata Tody musi wyruszyć na wojnę. Kiedy w mieście robi się niespokojnie, babcia postanawia wysłać wnuczkę do mieszkającej za granicą matki (Noortje Herlaar). 

Uroczystość zakończyła się około 21:30.

19 czerwca w godzinach przedpołudniowych wczesnym popołudniem, goście z Holandii zostali oprowadzeni przez dra Prałata po Kościanie, gdzie obejrzeli zabudowania al. Kościuszki, dawny kompleks pobernardyński, wreszcie rynek i kościół farny. Następnie udali się do Darnowa, Choryni i Wyskoci, by obejrzeć miejscowości, które niegdyś należały do niderlandzkiej rodziny królewskiej i wielkoksiążęcej rodziny saksońko-weimarskiej. W ramach upominku otrzymali książki dedykowane Choryni oraz tegoroczny miód. Przy okazji rozmów, zaoferowali również pomoc w dotarciu do archiwów królewskich i dokumentów dotyczących Racotu!

Views: 166

Upamiętnienie gen. Taczanowskiego – 27.05.2023

Upamiętnienie gen. Taczanowskiego – 27.05.2023

27 maja 2023 roku w Choryni koło Kościana, odbyła się uroczystość upamiętniająca gen. Edmunda Taczanowskiego i powstańców styczniowych. Jej pomysłodawcą i organizatorem był dr Emilian Prałat oraz Fundacja „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra. Okazją była 160 rocznica wybuchu powstania. Gen. Edmund Taczanowski był dowódcą walk w dawnym województwie Kaliskiem i Mazowieckiem. Ostatnie lata życia spędził w Choryni, gdzie tez zmarł w 1879 roku i gdzie został pochowany. do 1938 roku jego szczątki spoczywały w rodowej krypcie. W tym roku przeniesione zostały na Powązki Wojskowe w Warszawie.

Uroczystość rozpoczęła msza koncelebrowana przez proboszcza parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej ks. Krzysztofa Gogoła i ks. Stanisława Tokarskiego z parafii św. Stanisława Kostki w Racocie. Części stałe mszy wykonał po łacinie Bartosz Małecki. Na tę okoliczność w kościele stanęło castrum doloris – symboliczny katafalk zwieńczony urną, będący nawiązaniem do typowych dla polskiej tradycji ozdobnych opraw uroczystości pogrzebowych. W homilii ks. Gogół nawiązał do biografii Generała przywołując relacje z potyczki o Pyzdry, jaka była pierwszym sukcesem powstańczy Taczanowskiego. Uczestnicy mszy włączyli się również z specjalnie na te okazję przygotowaną modlitwę powszechną. W trakcie mszy obecne były elementy Requiem, którego zwieńczeniem była modlitwa za Edmunda i jego podkomendnych.

Przy castrum doloris warte honorową pełniły poczty sztandarowe ze Społecznej Szkoły Podstawowej im. Edmunda Taczanowskiego, OSP Choryń oraz Stowarzyszenia Historycznego „Gloria victis”.

Drugim punktem uroczystości było odsłonięcie pamiątkowego głazu. Wprowadzenia podkreślającego rolę pamięci i odpowiedzialności za jej przechowanie, dokonał dr Emilian Prałat. Wskazał na fakt związku tego rodzaju miejsc z tożsamością lokalną i ponadregionalną. Podkreślił rolę i znaczenie najwybitniejszego, wielkopolskiego uczestnika powstania. Pomnik ufundowany przez firmę kamieniarską SALAR Jakuba Gościniaka i Fundację odsłoniła Zuzanna Kuźnicka uczennica szkoły noszącej imię Generała, a w imieniu rodziny Taczanowskich – Maria Taczanowska wspólnie z wnuczką.

Kamień pamiątkowy został poświęcony. Następnie złożono pod nim kwiaty i znicze. Wśród delegacji znalazły się przedstawicielstwa:

Sekretarza  Stanu, pełnomocnika Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą Jana Michała Dziedziczaka – Radosław Dąbrowicz

Wojewody Wielkopolskiego – Zenon Jóźwiak (dyrektor leszczyńskiej Delegatury Urzędu Wojewódzkiego)

Szkoły Społecznej im. E. Taczanowskiego w Biskupicach – Ewa Staszak (dyrektor), Katarzyna Sobańska i Katarzyna Jędrzejewska (nauczycielki), Michał Wojciechowski, Zuzanna Kuźnicka, Julia Sobańska (poczet sztandarowy)

Rodziny Taczanowskich

Gminy Kościan – Andrzej Przybyła (wójt) i Mirosław Duda (zastępca wójta)

Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra – dr Maciej Badura

Przy kościele można było obejrzeć posterową ekspozycję prezentującą archiwalne fotografie z uroczystości przeniesienia zwłok Generała z Choryni do Warszawy.

Następnie uczestnicy uroczystości przeszli przez malowniczy park na dziedziniec przed dworem – obecnie siedzibą DANKO Spółka Hodowli Roślin S.A.

W imieniu gospodarza miejsca, Gości przywitał Leszek Droździel, członek zarządu. Przypomniał on o spuściźnie Generała oraz trosce Spółki nie tylko o obiekty zabytkowe w Choryni (wyremontowane stary i nowy dwór), ale również w innych lokalizacjach na terenie Polski. Sięgając do własnych korzeni związanych z Wilnem, podkreślił rolę historii, zwłaszcza Mickiewicza, w łączeniu zarówno jego wspomnień, jak i wyjątkowego krajobrazu kulturowego Wielkopolski, którego ważną częścią są ziemiańskie rezydencje, obecnie zarządzane przez Spółkę. Zwrócił uwagę na społeczną odpowiedzialność sektora biznesowego w podtrzymywaniu tradycji narodowej i pamięci historycznej. Zaakcentował również współpracę między biznesem a organizacjami pozarządowymi. Następnie życząc udanego spotkania w Choryni, przekazał głos Emilianowi Prałatowi, który przywitał zebranych Gości:

Wojciecha Ziemianka – Senatora RP

Zenona Jóźwiak – dyrektora leszczyńskiej Delegatury Urzędu Wojewódzkiego,

Radosława Dąbrowicza – reprezentującego ministra Jana Dziedziczaka

Henryka Bartoszewskiego – starostę kościańskiego

Andrzeja Przybyłę – wójta gminy Kościan i Mirosława Dudę jego zastępcę

Członków rodziny Taczanowskich – Marię, Antoniego, Anielę, Biankę, Ewę, Radosława Cichego, Teresę Jernalczyk

Wiktora Majchrzaka – dyrektora Zakładu Nasienno-Rolnego Kopaszewo

Ireneusza Kurzawę i Ryszarda Klameckiego – Muzeum Adama Mickeiwicza w Smiełowie

Elżbietę Brukwińską i Paulinę Preiss – DANKO

Straż pożarną, sołtysa oraz wszystkich przybyłych Gości.

 

Następnie głos zabrał Zenon Jóźwiak, który odczytał list od wojewody Michała Zielińskiego:

Poznań, 27 maja 2023 r.

Pan Emilian Prałat

Prezes Zarządu Fundacji „Bonum adipisci” — Dążyć do dobra

Szanowny Panie Prezesie,

dziękuję za zaproszenie na uroczystości w Choryni, upamiętniające generała Edmunda Taczanowskiego, wielkiego patriotę więzionego przez zaborcze władze pruskie, uczestnika Wiosny Ludów i walk wyzwoleńczych we Włoszech, bohatera Powstania Styczniowego, naczelnika wojennego województw kaliskiego i mazowieckiego. Szlak bojowy jego powstańczych oddziałów prowadził przez Pyzdry, Koło, Ignacewo, Łask, Goszczanowo, Czepowo, Pęcherzewek, Sędziejowice i Kruszynę. W każdym z tym miejsc zmagał się z przeważającymi siłami armii Imperium Rosyjskiego. W 160. rocznicę Powstania Styczniowego, stojąc przy głazie upamiętniającym generała, chylimy nasze głowy przed nim i jego żołnierzami, i w modlitwie polecamy ich dusze Bogu, bo poświęcili życie dla idei wolnej, niepodległej i suwerennej Ojczyzny. Powstańcy styczniowi chwycili za broń w akcie ostatecznej niezgody na terror i przemoc caratu. Na pamięci o tysiącu krwawych bitew i potyczek, o 20 tysiącach zabitych, 50 tysiącach zesłanych i wypędzonych, o niszczeniu dóbr kultury i represjach wyrastały następne generacje Polaków, gotowych, by w 1918 roku skutecznie sięgnąć po wolność. Ostatni powstaniec styczniowy zmarł w 1946 roku. Ludzie odeszli, ale pozostaje pamięć. Pomnik generała dla odwiedzających Choryń może stać się zachętą do dalszego poznawania historii, impulsem do włączenia się w działania upamiętniające bohaterów polskiej niepodległości, a dla mieszkańców pozostanie cennym świadectwem nie tak odległej przeszłości, podobnie jak prorocze słowa, zapisane w Choryni właśnie przez Adama Mickiewicza: „Kiedy ziemię despotyzm i duma szalona obleją, jak Moskale redutę Ordona: Karząc plemię zwycięzców zbrodniami zatrute, Bóg wysadzi tę ziemię, jak on swą redutę.” Organizatorom i uczestnikom dzisiejszych uroczystości przekazuję serdeczne życzenia, żeby nasza Ojczyzna i jej obywatele, a także wszyscy nasi sojusznicy — szczególnie ci, którzy dziś tak samo jak niegdyś powstańcy listopadowi i styczniowi, z bronią w ręku walczą z Moskalami — mogli cieszyć się wolnością, niepodległością i dostatkiem.

Z poważaniem

Michał Zieliński

Po nim głos zabrał Andrzej Przybyła, który podziękował organizatorom za podjęcie się trudu przygotowania uroczystości oraz wyraził ogromne zadowolenie z jej charakteru. Słowa wdzięczności skierował tez pod adresem dra Prałata.

Odczytano także list od ministra Dziedziczaka:

Szanowni Organizatorzy,
Szanowni Przedstawiciele władz,
Wszyscy zacni goście,
obecni na dzisiejszej uroczystości.

Szanowni Państwo,

o tym, że Powstanie styczniowe był największym w XIX w. polskim zrywem narodowym
nie trzeba nikomu przypominać. Powstanie to pochłonęło kilkadziesiąt tysięcy ofiar, odciskając
ogromne piętno na kolejnych pokoleniach Polaków. Właśnie dlatego, że powstanie styczniowe było najdłuższym i największym zrywem narodowo-wyzwoleńczym w naszej historii postanowiono upamiętnić postać generała Edmunda Taczanowskiego. Polskiego generała, dowódcy powstańczego i naczelnika wojennego w powstaniu styczniowym, zmarłego właśnie w Choryni. W tym miejscu dziękuję doktorowi Emilianowi Prałatowi oraz Fundacji „Bonum adipisci” Dążyć do dobra, za nieoceniony wkład i troskę o pamięć walczących za naszą wolną Polskę. Dziękuję za inicjatywę i realizację tego pięknego wydarzenia, w którym dziś, możemy uczestniczyć.

Cześć i chwała Bohaterom!!

Z wyrazami szacunku

Jan Dziedziczak

Głos zabrała także Maria Taczanowska, która podkreśliła radość rodziny z możliwości spotkania w Choryni. Wdzięczna za przypominanie postaci Generała, podziękowała organizatorom, zwłaszcza dr Prałatowi oraz rekonstruktorom ze Stowarzyszenia „Gloria victis” za ich obecność. Przypomniała przy tej okazji również historyczny i trudny w dziejach rodziny, związany ze sprzedaż majątku w Choryni przez syna Generała – Władysława.

Kolejnym punktem spotkania była krótka prelekcja poświęcona przybliżeniu sylwetki Edmunda Taczanowskiego oraz jego roli w powstaniu, zarówno styczniowym, jak i w okresie Wiosny Ludów i walk o zjednoczenie Włoch. Dr Prałat przedstawił dane biograficzne, obejmujące zarówno okres poprzedzający, jak i następujący po 1863 roku, a więc również misję dyplomatyczną do Stambułu i próby stworzenia polskich legionów pod sztandarami Turcji Osmańskiej.

Zwieńczeniem uroczystości był koncert zespołu Grupa B(l)acha w składzie: Remigiusz Kuropka (trąbka), Krystian Kruczkowiak (trąbka), Dawid Gałka (puzon), Aleksander Fogt (puzon),  Hubert Humerski (tuba) i Arkadiusz Anioła (perkusja). Artyści przygotowali dwuczęściowy recital, w którym znalazły się utwory wojskowe, patriotyczne oraz rozrywkowe i popularne. Wszystkie poprzedzone były wprowadzającym komentarzem. Gości usłyszeli wiązankę pieśni patriotycznych – Wojenko, wojenko, Bartoszu, Bartoszu  Szara piechota, Ojczyzno ma Walz nr 2 Szostakowicza, a także nieco bardziej radosny repertuar popularny: Can’t take my eyes off youCarmen – pieśń torreadoraDespacito meets MozartHakunah matata, How deep is your love, New York, New York, Not time to die, Nothing gonna change my love for youRock around the clock, Sound of the silent.

Views: 337

Koncert 3-majowy w Śmiełowie w ramach konkursu dotacyjnego

Koncert 3-majowy w Śmiełowie w ramach konkursu dotacyjnego

3 maja w Muzeum Adama Mickiewicza w Śmiełowie odbył się koncert pt. „Witaj majowa jutrzenko”, który współfinansowała Fundacja dzięki pozyskaniu środków na realizację zadania publicznego ze środków Gminy Żerków w ramach projektu „Wzmocnienie oferty prokulturowej i prospołecznej w gminie Żerków”. Koncert wykonała Capella Zamku Rydzyńskiego (Mieczysław Leśniczak,Leszek Kaczor –trąbki, Krzysztof Szafran –waltornia, Tomasz Stanisławski –puzon, Marek Walenczewski –tuba, Albert Kołodziejczak – perkusja).

Rozpoczęło go odśpiewanie zwrotki Mazurka Dąbrowskiego. Po nim kolejno zabrzmiały utwory:

Karol Kurpiński – Polonez Rycerski

Melodia ludowa – Witaj majowa Jutrzenko

Karol Kurpiński – Warszawianka

Stanisław Moniuszko – Piosnka Chorążego z opery Hrabina

Władysław Ludwik  Anczyc – Masz strzelców

Władysław Tarnowski – Jak to na wojence

Anonim – Marsz, marsz Polonia (Marsz Czachowskiego

Bolesław Wieniawa – Długoszowski – Naprzód Poznański Pułku Pierwszy 

Anonim – U Młynarza Marcina

Mieczysław Leśniczak poprzedził każdy z utworów krótką infromacją przybliżającą okoliczności jego powstania, autora czy znaczenie dla tradycji muzycznej. Koncert podzielony został na trzy części, które przeplatane były anegdotami historycznymi dra Emiliana Prałata odnoszącymi się do okoliczności uchwalenia Konstytucji 3 Maja oraz kolejnych zrywów narodowowyzwoleńczych. W sposób szczególny przypomniano przypadającą w tym roku 160 rocznicę wybuchu powstania styczniowego i osobę związanego z regionem gen. Edmund Taczanowskiego jak również Zbigniewa Gorzeńskiego – powstańca wielkopolskiego.

Na bis zabrzmiały Mazurek F-dur op. 68 nr 3 Fryderyka Chopina, Chór strzelców z opery Wolny strzelec Carla Marii von Webera, Witaj Polsko Jana Pankiewicza oraz Umówiłem się z nią na 9 Henryka Warsa. Większości utworów towarzyszył śpiew prowadzony przez prof. Andrzeja Ogórkiewicza, solisty Teatru Wielkiego w Poznaniu. Mieczysław Leśniczak – kierownik artystyczny zespołu – zagrał również na rogu znajdującym się w zbiorach muzeum.

W koncercie uczestniczyło 197 osób, które zgromadziły się na dziedzińcu honorowym przed siedzibą Muzeum Adama Mickiewicza.

Views: 104

Upamiętnienie gen. Taczanowskiego

Upamiętnienie gen. Taczanowskiego

 

W roku 2023 mija 160 rocznica wybuchu jednego z najtragiczniejszych polskich zrywów narodowych – Powstania Styczniowego. Jednym z jego bohaterów – bardzo niesłusznie za życia ocenianym i hołubionym po śmierci – był gen. Edmund Taczanowski, urodzony w Wieczynie w powiecie pleszewskim, mieszkaniec podkościańskiej Choryni. To właśnie w tej miejscowości, w krypcie pod kościołem został pochowany w 1879 roku. W 75 lat po rozpoczęciu powstania, postanowiono o przeniesieniu jego szczątków do Warszawy, gdzie po dzień dzisiejszy spoczywają na cmentarzu powązkowskim.

Z inicjatywy dra Emiliana Prałata i Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra 27 maja 2023 roku odbędzie się uroczystość dedykowana osobie Edmunda Taczanowskiego i powstańcom. Rozpocznie ją uroczysta Msza za Generała i uczestników tego zrywu. W kościele na tę okazję powstanie castrum doloris – ozdobny, rozbudowany katafalk, na którym stanie symboliczna urna z prochami Generała. Części stałe mszy sprawowanej przez ks. Krzysztofa Gogoła wykonane będą po łacinie.

Po zakończeniu mszy, przed kościołem odsłonięty zostanie pomnik przypominający osobę Taczanowskiego i fakt jego spoczywania w choryńskiej krypcie. Następnie obecne delegacje złożą kwiaty.

Między kościołem a dworem będzie można się zapoznać z okolicznościową wystawą dedykowaną Taczanowskiemu. Na dziedzińcu przed dworem odbędzie się część oficjalna uroczystości związana z przemówieniami zaproszonych gości oraz okolicznościową prelekcją odnoszącą się do dziejów powstania. Ostatnim punktem uroczystości będzie koncert kwintetu blaszanego Grupa B(lacha), która wykona utwory inspirowane zarówno tradycją wojskową i patriotyczną, jak i – w ramach radosnego celebrowania pamięci wybitnego Wielkopolanina – kompozycje nieco lżejsze.

Zapraszamy do wzięcia udziału w wyjątkowej uroczystości i zapoznania się z losami współcześnie nieco zapomnianego bohatera Ziemi Kościańskiej, naczelnika powstania w dawnym województwie kaliskim.

Views: 0

Inauguracja miejsca pamięci w Jarogniewicach – relacja

Inauguracja miejsca pamięci w Jarogniewicach – relacja

 

O 11:50 na dukcie prowadzącym do miejsca pamięci w Jarogniewicach zaczęli zbierać się goście przybyli na uroczystość ponownej inauguracji zrewitalizowanego miejsca. O tej godzinie wystawiono również wartę honorową przy pomniku (złożoną z rekonstruktorów z Grupy Rekonstrukcji Historycznych Tschuff). O 11:55 wprowadzono poczty sztandarowe z:

  • Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu (Damian Fonrobert, Marek Dobroczyński, Milena Sworowska)
  • 1 LO im. Oskara Kolberga w Kościanie (Wojciech Wińszewski, Magdalena Bajsztok, Maja Brylska, p. Marcin Bernard opiekun)
  • OSP Głuchowo (Jan Ratajczak, Józef Kowalczak, Andrzej Dziubalski)
  • Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Westerplatte w Czempiniu (Aleksander Grabny, Marta Nowaczyk, Nikola Wilk)
  • Zespołu Szkół Gminy Kościan Przedszkola i Szkoły Podstawowej w Starych Oborczyskach (Adam Czeszak, Maja Skuracka, Paulina Walkowiak)
  • Polskiego Stronnictwa Ludowego oddział Mosina (Piotr Grabarkiewicz, Karol Ciężki)
  • Koła Łowieckiego „Żbik” z Mosiny (Jerzy Falbierski, Jakub Stortz)
  • Szkoły Podstawowej im. Heleny Gieburowskiej w Głuchowie (Kacper Wojtkowiak, Julia Man, Jessica Zaporowska)
  • Koła Łowieckiego „Drop”

Punktualnie o 12:00 zabrzmiał hymn państwowy przy akompaniamencie Orkiestry Dętej „Parada” z Czempinia pod batutą Pawła Drozdy, ze śpiewem Agnieszki Szymańskiej. Chwilę później dr Emilian Prałat, prezes Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra oraz pomysłodawca rewitalizacji miejsca, zabrał głos. W swoich słowach przypomniał okoliczności zbrodni, jaka związana jest z miejscem pamięci w Jarogniewicach. Następnie powitał zebranych, wśród których znaleźli się:

  • Andrzej Wawer reprezentujący Michała Jana Dziedziczaka, sekretarza Stanu, pełnomocnika Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą
  • Tomasz Ławniczak, poseł na Sejm RP
  • Małgorzata Kurowska, Zastępca Dyrektora ds. Ekonomicznych Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych
  • Konrad Malicki, burmistrz Gminy Czempiń
  • Maciej Głochowiak, przewodniczący rady miasta Czempinia
  • Wojciech Chałupka, naczelnik Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN oddziału w Poznaniu
  • Dorota Lew Pilarska, członek Rady Powiatu Kościańskiego
  • Dawid Olejniczak, przewodniczący Rady Miasta Kościana
  • Mirosław Duda, wicewójt Gminy Kościan
  • Maciej Handkiewicz, nadleśniczy Nadleśnictwa Konstantynowo
  • Andrzej Zakrzewski, komendant Powiatowy Policji w Kościanie
  • kpt. Szymon Klemenski, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie
  • Marian Zalejski, dyrektor Wielkopolskiego Centrum Neuropsychiatrycznego
  • Tomasz Marciniak, proboszcz parafii pw. św. Katarzyny w Głuchowie
  • Dr Maciej Badura z Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra

oraz mieszkańcy Jarogniewic i powiatu kościańskiego. Następnie prowadzący poprosił o zabranie głosu gości. Wojciech Chałupka z poznańskiego IPN wyraził uznanie i zadowolenie z faktu odnowienia miejsca oraz przypomniał konieczność podejmowania dalszych działań na rzecz ochrony i upamiętniania miejsc walki i męczeństwa. Podziękował organizatorom – Fundacji i wspierającego ją Nadleśnictwa Konstantynowo – za przeprowadzenie prac rewitalizacyjnych oraz organizację uroczystości. Poseł Ławniczak w obszernej wypowiedzi przypomniał losy Wielkopolski czasów II wojny światowej i represji, jakich doznali mieszkańcy Kraju Warty, jak wówczas nazywano region. Zwrócił uwagę na fakt przesiedlenia blisko 17% polskiej ludności i prób zastąpienia ich niemieckimi kolonizatorami. Podkreślił masowość działań wymierzonych przeciwko polskiemu społeczeństwu, jego elitom, inteligencji, ale i osób najsłabszych. Dyrektor Kurowska podziękowała za realizację dzieła renowacji oraz podkreśliła, że leśnicy pamiętają o miejscach, podobnych do tego w Jarogniewicach, akcentując, że na terenie Lasów Państwowych jest wiele podobnych lokalizacji. Nadleśniczy Handkiewicz z kolei przypomniał okoliczności nawiązania współpracy z Fundacją w lipcu tego roku, kiedy podpisano umowę w oparciu o którą, Fundacja mogła przeprowadzić prace. Podziękował przy tej okazji Ministerstwu Kultury za dofinansowanie prac, a Fundacji za zrealizowanie projektu. Dorota Lew-Pilarska zwróciła uwagę na sprzeczność, jaka wiąże się z lasem, który współcześnie kojarzy się niemal wyłącznie z przestrzenią rekreacyjną, natomiast przykład Jarogniewic dobitnie świadczy, jak wiele podobnych i nieodkrytych miejsc pełnych smutku i żałoby znajduje się nie tylko na terenie powiatu kościańskiego. Również ona podziękowała za podjęcie inicjatywy rewitalizacji miejsca. Jako ostatni wystąpił burmistrz Malicki, który przypomniał o rajdach rowerowych, w ramach których młodzież szkolna z terenu gminy poznaje historię miejsc pamięci na terenie powiatu i gminy w szczególności. Podziękował również osobiście dr. Prałatowi, społecznemu opiekunowi zabytków, za kolejne działania związane z troską o dziedzictwo kulturowe regionu.

O 12:40 nastąpiło symboliczne odsłonięcie zrewitalizowanego miejsca. Dokonali jej: Tomasz Ławniczak, Małgorzata Kurowska, Konrad Malicki i Maciej Badura. Ksiądz Marciniak odmówił modlitwę za zmarłych oraz poświęcił miejsce. Po tym akcie odczytano apel pamięci:

Stajemy dziś do uroczystego Apelu Pamięci w Jarogniewicach, na ziemi skrywającej prochy i pamięć o tych, których zbrodnicza ręka uśmierciła w imię szaleńczej, pseudonaukowej ideologii, w myśl której dla słabych i chorych nie ma miejsca w społeczeństwie. Pochylmy w zadumie głowy i wyszeptajmy w naszych myślach wspomnienie o tych, którzy choć nieobecni, tu, w tym miejscu są obecni by przypominać nam o najważniejszym z praw: nie zabijaj.

Przywołuję ofiary września 1939 roku, ludność cywilną miast i wsi, walecznych obrońców granic Rzeczpospolitej, harcerzy, sanitariuszy i ochotników, którzy na wezwanie do obrony Polski chwycili za broń, by walczyć o niepodległość i suwerenność, ale i o przyszłość – także naszą.

Cześć ich pamięci! Chwała Bohaterom

Wzywam potomków Abrahama, ludność żydowską, Romów i Sinthi, Polaków, Słowian i przedstawicieli narodów, którzy stracili życie w trakcie walk, w wyniku eksterminacji, czystek etnicznych, okupacji, w obozach pracy i koncentracyjnych.

Cześć ich pamięci! Chwała Bohaterom

Wyzywam 200 000 ofiar zbrodniczej akcji T4, w tym zamordowanych w tym miejscu, których eksterminowano w imię wiary w to, że na świecie nie ma miejsca dla osób chorych, upośledzonych, niesamodzielnych. Przywołuję tych, którzy potrzebowali troski, opieki i czułej obecności społeczeństwa, a którzy w imię szalonej teorii zostali zepchnięci na margines i uznanie za niegodnych życia.

Cześć ich pamięci! Chwała Bohaterom

Wzywam najmłodsze ofiary nazistowskiego terroru, zamordowanych mieszkańców Ziemi Kościańskiej, rozstrzelanych w trakcie publicznych egzekucji, zakatowanych w więzieniach, ofiary eksperymentów medycznych, powstańców z getta, ulic Warszawy i tych wszystkich, którzy przeciwstawili się fali zła, jaka w 1939 roku zalała Polskę. Przywołuję Partyzantów i harcerzy, walczących o życie drugiego człowieka: lekarzy, pielęgniarki, sanitariuszki, księży kapelanów i siostry zakonne niosące posługę medyczną i duchową.

Cześć ich pamięci! Chwała Bohaterom

Wzywam mieszkańców tej ziemi zamordowanych, zastrzelonych i wypędzonych z domów rodzinnych i zgładzonych w hitlerowskich obozach koncentracyjnych lub radzieckich łagrach. Do Was się zwracam, potomni! Pamiętajcie ofiarę krwi i życia złożoną na ołtarzu Ojczyzny przez żołnierzy i ludność cywilną, przez naszych przodków, którzy godnie wypełnili swój obowiązek wobec Ojczyzny.

Cześć ich pamięci! Chwała Bohaterom

Przyzywam naszych przodków, członków naszych rodzin, przyjaciół i znajomych, przedstawicieli władz polskich, inteligencji, nauczycieli, działaczy społecznych, kulturalnych i polityków, którzy niosąc kaganek pamięci narodowej, kultury i wiedzy, zostali skazani na śmierć. Niech ich postacie i bohaterskie czyny utrwalone w naszej świadomości i tradycji oręża polskiego będą przykładem wierności ich powołaniu.

Cześć ich pamięci! Chwała Bohaterom

Zwieńczeniem apelu było zagranie na trąbce utworu „Cisza” oraz ceremonia składania wieńców przez delegacje, wśród których znalazły się reprezentacje:

  • Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (reprezentowanego przez ministra Dziedziczaka zastępowanego przez Andrzeja Wawra)
  • Sejmu RP (Tomasz Ławniczak)
  • Lasów Państwowych (Małgorzata Kurowska i Maciej Handkiewicz)
  • Nadleśnictwa Konstantynowo (Paweł Gawron, Wojciech Fabisiak i Krzysztof Białek)
  • Instytutu Pamięci Narodowej (Wojciech Chałupka)
  • Powiatu Kościańskiego (Dorota Lew Pilarska)
  • Gminy Czempiń (Konrad Malicki, Maciej Głochowiak)
  • Miasta Kościana (Dawid Olejniczak i Gabriela Andrzejewska)
  • Gminy Kościan (Mirosław Duda)
  • Komendy Powiatowej Policji (Andrzej Zakrzewski)
  • Państwowej Straży Pożarnej w Kościanie (Szymon Klemenski)
  • Straży Miejskiej w Kościanie (Maciej Szymczak)
  • Wielkopolskiego Centrum Neuropsychiatrycznego (Marian Zalejski)
  • Szkoły Podstawowej w Głuchowie (Mirosława Kajoch)
  • Szkoły Podstawowej w Czempiniu (Beata Będzińska i Gerwazy Konopczyński)
  • Hufca ZHP w Kościanie (Izabela Chłapowska, Hieronim Talikadze)
  • Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra (z dr. Maciejem Badurą)

Na zakończenie Agnieszka Szymańska zaśpiewała pieśń „Moja Ojczyzna jest w niebie tam”. Dr Prałat podziękował wszystkim, którzy włączyli się w organizację uroczystości, zaprosoznym gościom, leśnikom, orkiestrze dętej, pocztom sztandarowym, straży leśnej, mediom i p. Filipowi Bączkiewiczowi za dokumentację fotograficzną. Zarazem podziękował p. Jackowi Grześkowiakowi, który zaprojektował tablicę w formie napisu “T4”, która została zaprezentowana gościom, a która w najbliższym czasie zostanie trwale zamontowana w pobliżu pomnika. Po podziękowania nastąpiło wyprowadzenie sztandarów oraz zakończenie pierwszej części uroczystości. Zebrani goście mogli wpisać się do okolicznościowej księgi pamiątkowej. O 14:15 w kościele parafialnym w Głuchowie rozpoczęła się Msza św. w intencji ofiar II wojny światowej w powiatu kościańskiego sprawowana przez ks. Stanisława Tokarskiego.

Fot. Filip Bączkiewicz (z logotypem Fundacji), Adam Stryjakowski

Views: 231

Święto Wojska Polskiego 2022 – relacja

Święto Wojska Polskiego 2022 – relacja

15 sierpnia 2022 o godzinie 16:00 rozpoczęły się gminne obchody Święta Wojska Polskiego w Turwi, które zorganizowała Fundacja „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra przy wsparciu Gminy Kościan i miejscowego sołectwa. Kwadrans wcześniej rekonstruktorzy ze Stowarzyszenia im. Kościańskiej Rezerwy Skautowej wystawili wartę honorową przy pomniku upamiętniającym poległych w latach 1914–1920 oraz dwóch generałów wywodzących się z Turwi. Uroczystość rozpoczęło wprowadzenie sztandarów i odśpiewanie hymnu państwowego przy akompaniamencie Orkiestry OSP z Kościana pod batutą Mariana Drozdy. Następnie dr Emilian Prałat przywitał zaproszonych gości, wśród których znaleźli się:

  • Jan Michał Dziedziczak, poseł na Sejm RP, sekretarz Stanu, pełnomocnik Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą;
  • Henryk Bartoszewski, starosta kościański
  • Dorota Słowińska, wicestarosta kościański
  • Stefan Żurkiewicz, wicestarosta kościański
  • Andrzej Przybyła, wójt gminy Kościan
  • Mirosław Duda, zastępca wójta gminy Kościan
  • Jan Szczepaniak, przewodniczący rady gminy Kościan
  • Marcin Kowalski, Mirosław Mądry, Henryk Michalski, Tomasz Klem, radni gminy Kościan
  • Arkadiusz Sobczak z Gozdowa, miejsca gdzie pochowany jest gen. Grudzielski
  • dr Maciej Badura i Stanisław Chłapowski z Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra
  • oraz licznie zebrani mieszkańcy Turwi.

Po powitaniu prowadzący przypomniał wyjątkowość święta, które w bieżącym roku obchodzone jest po raz 30 od momentu jego ponownego ustanowienia. Podkreślił również wyjątkowość tegorocznej uroczystości, a to za sprawą uhonorowania dwóch wywodzących się z Turwi generałów – Chłapowskiego i Grudzielskiego: „Niewiele jest w Polsce miejscowości, zwłaszcza tak małych, które mogłyby się poszczycić posiadaniem dwóch mieszkańców, którzy sięgnęli stopni generalskich, i których zasługi znajdowałyby się w szkolnych podręcznikach. Turew taką miejscowością jest, co stanowi dla nas wszystkich autentyczny powód do domu”.

Następnie głos zabrał Henryk Bartoszewski, który mówił o wyjątkowości święta, z którym związana była również inicjatywa wydania książki upamiętniającej poległych z Ziemi Kościańskiej, które dwa egzemplarze zaprezentował starosta. Mówił o znaczeniu wojny polsko-bolszewickiej oraz konieczności zachowana pamięci o tamtych wydarzeniach. Nie omieszkał zwrócić uwagę na bardzo dużą frekwencję podczas uroczystości, wskazując, iż jest to największa tego rodzaju celebracja na terenie powiatu. Dodał również, iż jest to zarazem święto miejscowości, w trakcie którego uhonorowany zostanie wysokim odznaczeniem jeden z mieszkańców. Wywołał następnie ministra Jana Dziedziczaka, prosząc go o zabranie głosu. W swym wystąpieniu zwrócił on uwagę na elementy budujące tożsamość narodową oraz rolę tradycji, do której należy upamiętnianie bohaterów. Po wystąpieniu przystąpił do wręczenia dr. Prałatowi odznaczenia „Zasłużony dla Kultury Polskiej” przyznanego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Po dekoracji głos zabrał Andrzej Przybyła, który podziękował mieszkańcom za ich liczny udział oraz wyraził dumę z faktu, iż Gmina Kościan może się poszczycić za sprawą Turwi, wywodzeniem się z jej obszaru dwóch wybitnych wojskowych. Podziękował również Emilianowi Prałatowi i Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra za organizację uroczystości.

Po wystąpieniach dr Prałat poprosił o odsłonięcie tablicy dedykowanej gen. Grudzielskiemu najmłodszą mieszkankę Turwi – kilkumiesięczną Michalinę Buchert w towarzystwie rodziców. Ojciec Daniel Szustak odmówił okolicznościową modlitwę i poświęcił tablicę wykonaną przez firmę SALAR Państwa Gościniaków z Gierłachowa. Kolejnym punktem był apel pamięci zwieńczony odegraniem na trąbce „Ciszy”. Po apelu nastąpiło złożenie kwiatów i zniczy przez delegacje, Uroczystość oficjalną zakończyło odegranie „Roty” oraz wyprowadzenie sztandarów. Wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni do sformowania pochodu, który prowadzony przez orkiestrę i rekonstruktorów, trzymając dużą flagę skierował się w stronę miejscowości. Po około kilometrze marszu zebrani dotarli na teren przyszkolny. Tam zebranych przywitał występ zespołu „Turewianki”, które wykonały kilka utworów patriotycznych. Kierownikiem artystycznym zespołu jest Janina Wesołek, dyrygowała Katarzyna Kleinschmidt, a akompaniował Piotr Kleinschmidt. Następnie dr Prałat wprowadził uczestników uroczystości do drugiego jej punktu, jakim było zasadzenie dwóch pamiątkowych drzew lipowych (ofiarowanych przez Nadleśnictwo Kościan) dedykowanych pamięci. Poprzedziło go przypomnienie sylwetki gen. Grudzielskiego, o co zadbali członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznych Tschuff. Posadzenia drzewek dokonali Stanisław Chłapowski wspólnie z Tomaszem Klemem i Henrykiem Bartoszewskim (drzewko gen. Dezyderego) oraz Jan Dziedziczak i Andrzej Przybyła (drzewko gen. Kazimierza). Zawisły na nich tabliczki informujące o okoliczności ich się pojawienia. Na zakończenie zabrzmiały raz jeszcze „Turewianki” w nieco kameralniejszym repertuarze, który rozpoczął ostatnią cześć – piknik wojskowy zorganizowany przez Stowarzyszenie im. Kościańskiej Rezerwy Skautowej, z grami sprawnościowymi dla najmłodszych (zorganizowany przez Stowarzyszenie im. Kościańskiej Rezerwy Skautowej) oraz część biesiadna. Z racji nagłego załamania się pogody uroczystość przeniosła się do sali sportowej.

Views: 154

Relacja z prezentacji książki “Ród historii – historia rodu. Archiwum rodu Żółtowskich”

Relacja z prezentacji książki “Ród historii – historia rodu. Archiwum rodu Żółtowskich”

9 kwietnia 2022 roku naznaczony został prezentacją książki dra Emiliana Prałata Ród historii – historia rodu. Archiwum rodu Żółtowskich. Ikonografia siedzib z powiatu kościańskiego wydanej przez Archiwum Państwowe w Poznaniu.

O 14:30 przy kościele w Głuchowie zebrali się potomkowie rodu Żółtowskich – nestorka Anna Ulatowska, Janina, Katarzyna i Zbigniew Urbaniakowie, Teresa, Maciej i Piotr Jakubowscy, Tomasz Gliński i Maja Mroszczak, Stanisław Byszewski oraz Krzysztof Chłapowski. Wspólnie z przybyłymi osobami pragnącymi upamiętnić przodków rodu, wszyscy zeszli do krypty pod miejscowym kościołem. W swoich słowach dr Prałat przypomniał na wdzięczność i pamięć, których wyrazem jest obecność zebranych w Głuchowie. Następnie odczytał fragment Ewangelii odnoszący się do wskrzeszenia Łazarza. Wszyscy zebrani odmówili również wspólnie modlitwę w intencji zmarłych, pochowanych przodków oraz tych, którzy zginęli w Katyniu – wśród nich Marcelego, ostatniego właściciela majętności Głuchowo. Zebrani zapalili znicze i złożyli kwiaty, po czym udali się do kościoła i bocznej jego kaplicy, w której umieszczone są tablice epitafijne Żółtowskich spoczywających w krypcie.

O godzinie 16:00 w sali konferencyjnej DPS w Jarogniewicach rozpoczęła się zasadnicza część spotkania. Wszystkich zebranych przywitała dyrektor ośrodka – Katarzyna Michalewicz, zwracając uwagę na wyjątkowość ośrodka, który dzięki staraniom władz powiatu kościańskiego i życzliwości spadkobierców rodziny Żółtowskich stał się domem dla kilkudziesięciu osób. Następnie głos przekazała dr Elżbiecie Olender, dyrektor archiwum Państwowego w Lesznie, która powitała wszystkich przybyłych, w sposób szczególny zaś:

Potomków rodu Żółtowskich

Henryka Bartoszewskiego, starostę kościańskiego,

Dorotę Słowińską, zastępczynię starosty kościańskiego,

Iwonę Bereszyńską, przewodniczącą rady powiatu kościańskiego,

Maję Moskwę sekretarz powiatu kościańskiego,

Konrada Malickiego, burmistrza Gminy Czempiń,

Andrzeja Przybyłę, wójta gminy Kościan,

Henryka Michalskiego, członka rady gminy Kościan,

Ks. Tomasza Marciniaka, proboszcza parafii św. Katarzyny w Głuchowie,

Prof. Jana Skuratowicza, recenzenta książki,

Prof. Krzysztofa Chłapowskiego, Jadwigę i Stanisława Chłapowskich oraz dra Macieja Badurę z Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra,

Prof. Joannę Rękas z Instytutu Filologii Słowiańskiej UAM,

Prof. Mirona Urbaniaka z Uniwersytetu Wrocławskiego,

Pana Aleksandra Strarzyńskiego emerytowanego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków,

Dra hab. inż. Wojciech Kowalkowskiego z Uniwersytetu  Przyrodniczego w Poznaniu,

Pana Ireneusza Kurzawę reprezentującego Muzeum Adama Mickiewicza w Śmiełowie,

Panią Janinę Choderę, redaktorkę książki,

Rodziców i Rodzinę Autora oraz  wszystkich przybyłych.

W swoim wystąpieniu przypomniała o projekcie Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych „Archiwa Rodzinne Niepodległej”, w ramach którego powstała publikacja, której pierwszy tom był dedykowany rodzinie Chłapowskich. Przy tej okazji podziękowała rodzinie Żółtowskich za udostępnienie swoich zbiorów,  a władzom samorządowym za wsparcie finansowe publikacji. Przy tej okazji zapowiedziano również drugi tom poświęcony życiu rodzinnemu Żółtowskich. Egzemplarze książki i kwiaty otrzymali potomkowie rodu oraz dyrektor DPS w Jarogniewicach. Dr Prałat wręczył kwiaty również dyrektor Olender dziękując jej za wsparcie i życzliwość oraz Janine Choderze, redaktorce książki. W trakcie uroczystości wręczona miała zostać przez ministra Jana Dziedziczaka odznaka honorowa „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Niestety ze względu na chorobę ministra, o czym powiadomiła w jego imieniu Ewa Rosik, uroczyste wręczenie musiało zostać przełożone na inny termin.  W dalszej części Autor który poprosił o zabranie głosu Teresę Żółtowską-Jakubowską, Henryka Bartoszewskiego, Konrada Malickiego i prof. Jana Skuratowicza.

Pani Teresa w niezwykle wzruszających słowach przypomniała historię obecności swej rodziny w Jarogniewicach, wskazując na jej swe osobiste doświadczenia, jak śmierć jej ojca w Katyniu, czy spotkanie – incognito – w okresie powojennym z dyrekcją ówczesnego PGR z siedzibą w pałacu w Głuchowie, który był jej i jej rodziny domem. Podkreślając serdeczność tamtego spotkania zwróciła uwagę również na wydarzenia czasów najnowszych związane z roszczeniami reprywatyzacyjnymi oraz uregulowaniem sytuacji prawno-własnościowej DPS, którego zwieńczeniem było odkupienie przez powiat kościański zespołu pałacowo-parkowego od spadkobiercy jej brata Piotra.

Henryk Bartoszewski nawiązując do tej wypowiedzi podkreślił plany, jakie z tym miejscem ma związany powiat, a które związane będą z jego modernizacją, zwiększeniem standardu oraz powiększeniem grupy odbiorców ośrodka. W imieniu zarządu powiatu oraz jego społeczności podziękował Autorowi za wszystkie wysiłki i starania włożone w pracę związaną z utrwalaniem dziedzictwa kulturowego. Mówił: „Dr Emilian włożył jak zawsze wiele pracy, wysiłku, staranności, dokładności, dociekliwości, użył wielu instrumentów, aby publikacja, która będzie do nas dzisiaj trafiać, była rzeczywistym przekazem tego miejsca, jego historii, ludzi i myślę, że wszyscy z ciekawością przejrzymy to dzieło. Doktorze Emilianie bardzo dziękuję za podjęcie się tego, bo tak pięknie nawiązał Pan do historii, którą my teraz kontynuujemy”.  Wyrażając pewien żal, z racji tego, iż nie zaplanowana uroczystość odznaczenia nie mogła się odbyć w terminie, podkreślił, że jest to wyjątkowa okoliczność poprzez którą nagrodzona jest praca, pasja i zaangażowanie dra Prałata. Wyraził zarazem przekonanie, że dzisiejsze czasy, po których coraz mniej pozostaje pamiątek, w których coraz mniej się pisze (a do czego zachęcał przywołany przez starostę Henryk Florkowski, wybitny regionalista z Kościana) tym bardziej wymagają dokumentowania. Z uznaniem podkreślił zadowolenie z faktu pracy Autora i opracowań, które pokazują owo dziedzictwo. Dodał: “Dobrze, że jest dr Prałat, który pisze, zbiera, dokumentuje. Cieszy nas, że kolejna publikacja o takim miejscu, z taką historią zostanie utrwalona. Gratuluję i bardzo dziękuję. Jak już słyszeliśmy dzisiaj ta uroczystość miała mieć jeszcze jeden ważny punkt. To dzisiaj mieliśmy honorować, wyróżnić, potwierdzić dorobek dra Emiliana Prałata poprzez przyznanie mu tego wyróżnienia za zasługi dla kultury polskiej. To jest wybitny wkład, wielki wkład, to są wielkie dzieła, bo dzisiaj rozmawiamy o jednym z nich, ale jest już pokaźna taka biblioteka, tych dzieł, które Emilian napisał (…)”. Na zakończenie wspólnie z obecnymi przedstawicielami władz powiatowych wręczył dr Prałatowi upominek – pióro – oraz kwiaty, z zachętą by powstawały kolejne publikacje.

Do blisko 180 przybyłych gości słowa powitania skierował również burmistrz Konrad Malicki, który podkreślił fakt, iż wydawana książka poświęcona jest w znacznej mierze miejscowościom z terenu Gminy Czempiń. Podkreślił, iż jako gospodarzowi gminy, jest dumny z tego, iż na terenie tej ziemi działał tak znaczący ród. „Szanowny Państwo, bardzo mi miło i jestem bardzo wdzięczny w imieniu całej społeczności Gminy Czempiń i na ręce Pana Doktora złożyć podziękowanie, że podjął się kolejnego już dzieła w swej całej puli publikacji regionalnych, które wydawał w ostatnich latach, podjął się trudu udokumentowania i zachowania w pamięci dla potomnych właśnie historii tego miejsca i miejsc, o których wcześniej wspomniałem”. Wyraził radość z faktu ocalenia i przetrwania wielu świadectw materialnego dziedzictwa regionu, wyrażając nadzieję, że wspomniane miejscowości będą odzyskiwać swój dawny blask. Następnie raz jeszcze podziękował Autorowi i Archiwum Państwowemu za przygotowanie publikacji. „Dla powiatu kościańskiego, pan Emilian, Pan Doktor to skarb można powiedzieć, nasz społeczny konserwator, znawca zabytków i przede wszystkim osoba, która poświęca temu całe swe serce, mnóstwo swojego czasu, pasji, a dzięki temu zabytki powiatu kościańskiego, zabytki Ziemi Czempińskiej także mają szansę się w taki sposób dokumentacyjny się zachować i są cały czas przybliżane kolejnym pokoleniom i młodym mieszkańcom naszych ziem”.

Na koniec prof. Skuratowicz podzielił się uwagami i spostrzeżeniami nt. dziejów architektury rezydencjonalnej w Wielkopolsce, ze szczególnym akcentem położonym na artystyczną wartość zespoły rezydencjonalnego w Jarogniewicach. Przypomniał ustalenia związane z datowaniem pałaców w Jarogniewicach i Głuchowie, trudne ich powojenne losy oraz wyzwania jakie stoją przed tego rodzaju obiektami w perspektywie czasów współczesnych.

Na zakończenie dr Prałat przedstawił prezentację poświęconą zarówno książce, jak i szerszemu kontekstowi źródeł, jakimi są fotografie, dzieląc się przy tej okazji refleksjami ze współpracy z rodziną Żółtowskich. Wystąpieniu towarzyszyły materiały niewykorzystane w książce, a zapowiadające powstający drugi tom publikacji. Podsumowanie natomiast tworzyła prezentacja znajdująca się poniżej.

Drugą część uroczystości zdominowały największe polskie przeboje z czasów dwudziestolecia międzywojennego (i nie tylko), utrzymane w swingującej konwencji, które brawurowo wykonała Agnieszka Szymańska. Zabrzmiały Powróćmy jak za dawnych lat (Sława Przybylska), Ach jak przyjemnie (Irena Santor), Już nie zapomnisz mnie (Aleksander Żabczyński), Kiedy będziesz zakochany (Mieczysław Fogg), Odrobinę szczęścia w miłości (Irena Santor), Ach jak przyjemnie (Irena Santor), Bubliczki (Beata Rybotycka), Ach śpij kochanie (Henryk Wars), Na pierwszy znak (Hanka Ordonówna), Szanujmy wspomnienia (Skaldowie).

Po głównej części uroczystości wszyscy goście zaproszeni zostali na spotkanie przy kawie i cieście. Około 18:40 liczna grupa wspólnie z dr Prałatem wybrała się na spacer po parku, przy okazji którego zaprezentowano wyjątkowość całego założenia pałacowo-parkowego i pokazano najważniejsze jego elementy: poza budynkiem pałacu, również kaplicę z czasów obecności w tym miejscu albertynek, sfinksy na dziedzińcu, malowniczy kanał z kamiennym mostem, wreszcie umiejscowiony na tyłach parku basen ze sfinksami i stylizowaną na XVIII-wieczną bramę prowadzącą ku drodze do Czempinia i okolicznym polom.


Słowa wdzięczności kierujemy pod adresem p. Katarzyny Michalewicz, dyrektor DPS w Jarogniewicach wraz ze współpracownikami i mieszkańcami tego wyjątkowego miejsca, za wszelki trud i pomoc włożone w przygotowanie spotkania. Gminie Kościan, Rodzinie Bączkiewiczów za wsparcie logistyczne i udokumentowanie spotkania. Ks. Tomaszowi Marciniakowi za umożliwienie zejścia do krypty Żółtowskich.

W trakcie uroczystości przekazano również dary materialne, które Fundacja “Bonum adipisci” – Dążyć do dobra przekaże na potrzeby Ukrainy. Za Państwa wielkie serca – ogromnie dziękujemy! Szczegóły prowadzonych zbiórek znajdą Państwo na stronie https://bonum.adipisci.pl/zbiorka-darow-medycznych/.

 

Views: 273

Święto Wojska Polskiego 2022

Święto Wojska Polskiego 2022

Zapraszamy na kolejną odsłonę Święta Wojska Polskiego w Turwi. Jak co roku, spotykamy się w ten wyjątkowy dzień, by nie tylko wspominać naszych bohaterów, ale by tworzyć wspólnotę, która mając w pamięci przeszłość, patrzy w przyszłość. W tym roku chcemy uhonorować w sposób szczególny urodzonego w Turwi 9 maja 1856 roku gen. dyw. Kazimierza Grudzielskiego, jednego z późniejszych dowódców wielu frontów powstania wielkopolskiego. Turew, niewielka miejscowość w Gminie Kościan, stała się miejscem narodzin dwóch wielkich generałów. To wyjątkowy powód do dumy, szczycenia się wspaniałą historią, ale i zbiorowa odpowiedzialność wobec przyszłych pokoleń. Oddając hołd męstwu naszych przodków, chcemy zarazem uczynić nasze spotkanie autentycznym powodem radości.

Przed kilkoma laty dzięki społecznej akcji mieszkańców Turwi oraz wsparciu Gminy Kościan, udało się nam odnowić pomnik poległych w latach 1914–1920 mieszkańców Turwi. Jednocześnie społeczność lokalna ufundowała tablicę pamiątkową na cześć. gen. Dezyderego Chłapowskiego. Na jednym z boków pomnika pozostało puste miejsce. W roku 2022 zajmie je tablica poświęcona gen. Grudzielskiemu, a ufundowana przez Fundację “Bonum adipisci” – Dążyć do dobra. Niebawem pojawią się dodatkowe informacje oraz program uroczystości, na którą już teraz zapraszamy!

Przy okazji tegorocznej uroczystości, dr Emilian Prałat otrzyma z rąk ministra Jana Dziedziczaka medal “Zasłużony dla Kultury Polskiej” przyznany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Views: 154

Manewry u dwóch generałów

Manewry u dwóch generałów

31 marca 2021 roku minęła setna rocznica śmierci gen. dyw. Kazimierza Grudzielskiego, urodzonego w 1856 roku w Turwi. Ta okoliczność, jak i fakt, iż w bieżącym roku po raz pierwszy obchodzona jest jako święto państwowe, rocznica wybuchu powstania wielkopolskiego, spowodowały, iż zorganizowano w Turwi okolicznościowe spotkanie pn. „U dwóch generałów. Manewry (przed)powstańcze w Turwi”. Jego organizatorami byli dr Emilian Prałat, Grupa Rekonstrukcji Historycznych Tschuff, Fundacja „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, Stowarzyszenie Przyjaciół Gorzelni w Turwi oraz Gmina Kościan.

W godzinach przedpołudniowych rekonstruktorzy w mundurach straży ludowej z czasów powstania, przeprowadzili ćwiczenia z musztry, pojawiając się w różnych zakątkach miejscowości. Kwadrans przed południem przed remizą OSP zebrali się uczestniczy wraz z rekonstruktorami. Po ich przywitaniu przez Prałata, zarysowaniu okoliczności uroczystości, jej uczestnicy przeszli pod pomnik poległych w latach 1914–1920 mieszkańców Turwi. Po zaciągnięciu warty honorowej rozpoczęła się krótka ceremonia upamiętniająca poległych. Wójt gminy Andrzej Przybyła podziękował za organizację przedsięwzięcia i szczególne jego się wpisanie w kalendarz tegorocznych, szczególnych obchodów rocznicowych. Miłosz Kiciński przedstawił biogram gen. Kicińskiego. Dr Prałat poinformował, iż w przyszłym roku, przy okazji Święta Wojska Polskiego, zostanie na pomniku odsłonięta tablica dedykowana drugiemu, turewskiemu generałowi. Ks. Stanisław Tokarski odmówił modlitwę w intencji poległych. Następnie zebrani goście złożyli pod pomnikiem znicze. Tę część spotkania zakończyło odśpiewanie zwrotki „Roty”. Kolejnym punktem wydarzenia było zdobycie przez straż ludową miejscowej gorzelni. Przed jej budynkiem rekonstruktorzy zorganizowali niewielką potyczkę, która zakończyła się zdobyciem budynku. W trakcie inscenizacji goście mogli usłyszeć o historii i misji tej formacji. Kolejny punkt spotkania odbył się już we wnętrzu historycznej gorzelni. Emilian Prałat przedstawił po krótce najważniejsze fakty dotyczące powstania i jego przebiegu, Miłosz Kiciński opowiedział anegdoty dotyczące Grudzielskiego, a Adam Stryjakowski przedstawił dzieje poprzedzające wybuch powstania i pierwociny powstańczych organizacji wojskowych. Dzięki uprzejmości Grzegorza Koneicznego, goście mogli zwiedzić muzeum gorzelnictwa, zapoznać się z charakterem procesu przetwórczego, a na koniec obejrzeć eksponaty zgromadzone w dawnej słodowni. Na zwiedzających czekała kawa, herbata i ciasto. Spotkanie zakończyło się około godziny 16:00

Views: 83

Polska prezentacja książki poświęconej Leopoldowi Nowotnemu

Polska prezentacja książki poświęconej Leopoldowi Nowotnemu

13 listopada 2021 roku w Kościańskim Ośrodku Kultury, odbyła się polska odsłona prezentacji książka dra Emiliana Prałata – „Leopold Nowotny. Życie i twórczość”. Kilka minut po godzinie 17:00 autor powitał przybyłych gości. W sposób szczególny przywitał Andrzeja Przybyłę, wójta Gminy Kościan, Przemysława Korbika, zastępcę burmistrza Miasta Kościana, dra Macieja Badurę z Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra i dyrektora KOK Dariusza Łukaszewskiego. Wśród obecnych byli również prof. Jan Skuratowicz, Jadwiga i Stanisław Chłapowski. W spotkaniu wzięło udział blisko 80 osób. Autor podziękował Powiatowi Kościańskiemu i Gminie Kościan za wsparcie, dzięki któremu udało się wydać książkę. Przybliżając pokrótce postać Nowotnego zwrócił uwagę na wyjątkową okoliczność, mianowicie przywiezienie wprost od konserwatora jednego z dwóch zachowany na terenie powiatu obrazów polsko–włoskiego malarza – „Męczeństwo św. Andrzeja” z 1845 roku, zamówione przez rodzinę Chłapowskich dla kościoła parafialnego w Wyskoci. Nadmienił również, iż uczestnicy spotkania będą mieć możliwość obejrzenia go jako piersi po kilkumiesięcznej konserwacji. Gdy wymieniał nazwiska dwóch uczniów Państwowej Szkoły Muzycznej im. ks. dra Józefa Surzyńskiego – Piotra Woźniaka i Dominika Skorackiego z klasy trąbki Jakuba Domańskiego, rozsunęła się kurtyna sceny i rozbrzmiało „Te Deum” Marc Antoine Charpentina, a przed gośćmi ukazał się obraz. Następnie głos zabrał wójt Andrzej Przybyła, który podziękował autorowi za ogromny wkład w działania związane z kultywowaniem dziedzictwa, przypomniał serię wydawniczą „Miejsca i Sztuka”, inicjatywy „Racot. Tygiel kultur”. Po tym wystąpieniu dr Prałat zaprezentował okolicznościowy film, który przedstawiał historię Nowotnego i poszukiwań z nim związanych, jak również zawierał zapis rzymskich uroczystości poświęconych w tym roku, a zorganizowanych przez autora. Przypomniał również okoliczności związane z zamówieniem przez Chłapowskich obrazu dla kaplicy w Turwi i wydania przy tej okazji pamiątkowych obrazków, na wzór tych, które w 1830 roku wydano w Rzymie na pamiątkę obrazu namalowanego przez Philipa Veita. Obra oryginalne obrazki zostały zaprezentowane łącznie z kopią autoportretu Nowotnego, którą w trakcie spotkania ofiarował autorowi Zbigniew Lewandowicz oraz rysunkową kopią obrazu z Turwi. Kolejnym punktem uroczystości była część artystyczna. W jej trakcie zabrzmiały utwory sopranowe i muzyczne:

Franz Schubert – Ave Maria – Agnieszka Szymańska (sopran), Maria Magdalena Kaczor (fortepian)

Jan Sebastian Bach – Ave Maria – Agnieszka Szymańska, Maria Magdalena Kaczor

Aleksander Głazunow – GavotteTrio Rosa  – Nadia Kmieciak (flet) i Filip Kauch (fortepian). Uczniowie z kl. fletu p. Agnieszki Panas i kl. fortepianu p. Mariana Michałowicza

Fryderyk Chopin – Walc Des–dur op. 64 nr 1 – wyk. Filip Kauch z kl. fortepianu p. Mariana Michałowicza

Michał Kasprzyk – Ave Maria – Agnieszka Szymańska, Maria Magdalena Kaczor

Paolo Francesco Tosti – Preghiera – Agnieszka Szymańska, Maria Magdalena Kaczor

Nikołaj Rymski–Korsakow – Lot trzmiela  – wyk. Nadia Kmieciak z kl. fletu p. Agnieszki Panas, Joanna Czuba 9fortepian)

Paolo Francesco Tosti – Sogno – Agnieszka Szymańska, Maria Magdalena Kaczor

Paolo Francesco TostiIdeale – Agnieszka Szymańska, Maria Magdalena Kaczor

Leon Cavallo – La Mattinata – Agnieszka Szymańska, Maria Magdalena Kaczor

Luigi Denza – Funiculi Funicula – Agnieszka Szymańska, Maria Magdalena Kaczor

Artyści otrzymali brawa na stojąco. Na zakończenie autor zapytał, czy ktoś chciałby zabrać głos. Z zaproszenia skorzystał Zbigniew Lewandowicz, który podziękował autorowi za poszerzenie jego wiedzy nt. sztuki Wielkopolski, Nowotnego, polskiej kolonii artystycznej w Rzymie oraz nazarenizmu. Głos zabrała również Janina Wesołek, która podzieliła się wspomnieniami dotyczącymi autora z okresu jego nauki szkolnej i wyraziła dumę z faktu bycia absolwentem szkoły w Turwi. Wójt Przybyła poprosił na koniec o opowiedzenie o samej konserwacji obrazu.

Spotkanie zakończyło się przy kawie i cieście.

Fot. Elżbieta Brukwińska, Karina Jankowska, Maciej Badura

RELACJE:

https://www.kok.koscian.pl/Leopold_Nowotny__Zycie_i_tworczosc_-_relacja.html

 

Leopold Nowotny. Prezentacja książki Emiliana Prałata

Views: 108

Relacja z rzymskich uroczystości poświęconych Leopoldowi Nowotnemu

Relacja z rzymskich uroczystości poświęconych Leopoldowi Nowotnemu

W dniach 20-21 września odbyły się w Rzymie uroczystości związane z upamiętnieniem osoby Leopolda Nowotnego (1820–1870), polskiego artysty o czeskich korzeniach, który niemal całe dorosłe życie spędził w Rzymie. Pomysłodawcą oraz organizatorem inicjatywy był dr Emilian Prałat, autor publikacji i badacz twórczości Nowotnego oraz Fundacja „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, pod której auspicjami zorganizowano wszystkie rzymskie wydarzenia.

Pierwszego dnia, o godzinie 18:00 w siedzibie Instytutu Polskiego w Rzymie odbyła się prezentacja książki. Zebranych gości powitał dyrektor Instytutu Łukasz Paprotny. W sposób szczególny podkreślił obecność Anny Marii Fraia-Pambuffetti oraz Marii Adele Barberi-Porena, prawnuczek Leopolda Nowotnego, Janusza Andrzeja Kotańskiego, ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej i Zakonie Maltańskim, Cristiny Gorajskiej-Visconti, konsul honorowej RP w Ankonie, prof. Agnieszki Bender, autorki recenzji książki, dra Macieja Badury z Fundacji “Bonum adipisci” – Dążyć do dobra i samego Autora. W swym wystąpieniu podkreślił, iż dr Prałat jest godnym następcą idei pracy organicznej gen. Chłapowskiego i etosu wielkopolskiej pracy. Z uznaniem wyraził się o ogromie pracy włożonej w przygotowanie książki, jak i samej jej prezentacji. Następnie przekazał głos autorowi, przedstawiając zarazem artystów, których do uświetnienia uroczystości zaprosił dr Prałat: Aleksandrę Buczek (sopran), Emilię Sługocką (wiolonczela) i Riccardo Balsamo (fortepian). Po wykonaniu „Ave Maria” Franza Schuberta, Autor poprosił o zabranie głosu prof. Agnieszkę Bender, uprzednio dziękując jej za cały trud, wsparcie i życzliwość okazaną w trakcie prac nad publikacją. Badaczka powiedziała:

Historia kolonii polskich artystów przebywających w XIX wieku w Rzymie, mimo ukazania się kilku powstałych w ostatnich latach ważnych publikacji naukowych, niewątpliwie nadal wymaga jeszcze  bardziej szczegółowych i pogłębionych badań. Wśród malarzy wówczas czynnych, jednym z najczęściej wspominanych w źródłach archiwalnych i opracowaniach jest Leopold Nowotny (1820–1870), który większość swego życia spędził w Wiecznym Mieście. Przybył on tam z Wenecji, po spotkaniu w 1842 roku z ojcem Piotrem Semenenką, ze Zgromadzenia Zmartwychwstania Pańskiego, który planował skontaktowanie go z Johannem Friedrichem Overbeckiem. Młodziutki polski malarz wkrótce po przyjeździe do Rzymu, już w 1842 roku, znalazł się pod skrzydłami możnej i niezwykle wpływowej w kręgach watykańskich protektorki, jaką była księżna Zofia Branicka Odescalchi. W swoim pałacu, w centrum Rzymu zorganizowała mu pracownię, co niewątpliwie przyczyniło się do nawiązywania różnych cennych dla malarza kontaktów. Wiadomo, że artysta miał okazję poznać m.in. Zygmunta Krasińskiego, Cypriana Kamila Norwida, Józefa Ignacego Kraszewskiego, którzy z wielkim uznaniem pisali o jego dziełach. Nowotny ponadto bardzo dobrze się ożenił; pojął za żonę bratanicę kardynała Giovanni Brunellego, co także umożliwiło mu nawiązanie dalszych kontaktów z mecenasami i artystami. Niewątpliwie młodemu malarzowi pod wieloma względami sprzyjało wyjątkowe szczęście.

W literaturze przedmiotu na temat Leopolda Nowotnego do tej pory pojawiały się jednak najczęściej bardzo ogólne wzmianki i zawierały one niewiele – i jak się okazało – często mało precyzyjnych lub błędnych informacji. Znane dotychczas oeuvre artysty też było bardzo niepełne. Zatem temat czekał na podjęcie już od wielu lat.

Oczywiście niezbędna do przygotowania pierwszej próby monografii – czy jak Autor woli – opracowania twórczości  malarza, była możliwość dłuższego pobytu naukowego w Wiecznym Mieście i wykonanie licznych kwerend oraz poszukiwań wręcz detektywistycznych.

Wyzwanie to podjął historyk sztuki, filolog slawista Emilian Prałat i w pełni z niego się wywiązał, przygotowując ważną naukowo książkę. Jak zaznacza we Wstępie Autor, już w dzieciństwie obraz Leopolda Nowotnego – Matka Boska Niepokalanie Poczęta, znajdujący się w kaplicy w Turwi, zwracał Jego uwagę. Dzieło to stało się punktem wyjścia, początkiem do rozwinięcia w późniejszych latach poszukiwań naukowych związanych z jego twórcą. Wybór tematu opracowania nie był przypadkowy. Emilian Prałat stopniowo poprzez swoje kolejne publikacje o mecenacie rodu Chłapowskich, jakby w naturalny sposób zmierzał w kierunku postaci Leopolda Nowotnego. Tak jak to zwykle bywa, temat, który był zaledwie fragmentarycznie dotąd poznany, postawił przed Autorem znacznie większe, szczególnie trudne wyzwania badawcze. Wymagał bardzo dobrego warsztatu, uporu, konsekwencji, a czasem nadzwyczajnych i niekonwencjonalnych metod, aby dotrzeć do poszukiwanych informacji. W efekcie końcowym jednak, po zakończonym z sukcesem procesie badawczym, gdy udało się pozyskać wiele ważkich i niepublikowanych wiadomości – a tak w tym przypadku się stało – niewątpliwie wykonana praca może dać Autorowi sporo satysfakcji, a polskiej historii sztuki – nową, opartą na licznych źródłach monografię i istotne naukowo ustalenia.      

Emilian Prałat dzięki swoim badaniom imponująco rozszerzył dotychczasową wiedzę na temat życia i twórczości Leopolda Nowotnego. Należy podkreślić, że Autorowi m.in. udało się zweryfikować datę urodzin artysty. Badacz nie tylko zestawił i uporządkował wszelkie zdobyte, w większości wcześniej nieznane, czasem bardzo szczegółowe informacje z biografii malarza, jego przodków i potomków, ale także omówił krytycznie jego twórczość. Swoje analizy umieścił w szerokim kontekście, na tle ówczesnej europejskiej sztuki religijnej, ze szczególnym uwzględnieniem ruchów słowianofilskich. Godna podkreślenia jest precyzja i rzetelność badawcza Autora, który nie powtarza wcześniejszych niesprawdzonych opinii, a swoje konstatacje opiera tylko na zweryfikowanych źródłach, dziesiątkach listów oraz pamiętników, dokonując ich profesjonalnej krytyki. Przykładem może być ostrożność badacza względem często podawanej wiadomości o tym, jakoby Leopold Nowotny był uczniem  Overbecka. Emilian Prałat cytuje list ks. Piotra Semenenki, w którym wyraża on chęć skontaktowania młodego Nowotnego z uznanym mistrzem niemieckim. Po szczegółowej analizie zachowanych źródeł, Autor książki wykazuje, że aktualny stan badań potwierdza, iż polski malarz odwiedził pracownię Overbecka. Za niepotwierdzoną uznaje jednak hipotezę terminowania u niego Nowotnego, który w sensie ideowym był niewątpliwie najbliższy ze wszystkich polskich artystów filozoficzno-teologicznej postawie Mistrza z Lubeki.

Bardzo cenny jest katalog ponad czterdziestu dzieł malarza, które udało się zestawić Autorowi książki. Umożliwia on w ten sposób po raz pierwszy ogląd dorobku malarskiego Leopolda Nowotnego. Ważne z punktu widzenia naukowego są także aneksy i tłumaczenie skróconej wersji tekstu książki na język włoski. Streszczenie w języku Dantego może pobudzi w przyszłości historyków sztuki z Italii do poszerzenia badań i może wówczas uda się odnaleźć więcej informacji m.in. na temat kilkuletniego pobytu Nowotnego w Wenecji, czy też jego prac wykonanych dla księżnej Zofii Branickiej Odescalchi.

Historyczno-artystyczne i slawistyczne przygotowanie Autora pozwoliły na przybliżenie postaci artysty ważnego dla całej Słowiańszczyzny, co winno zostać docenione również przez badaczy zajmujących się dziedzictwem kulturowym Słowian. Skomplikowane losy Nowotnego, doskonale wpisują się w dyskurs slawistyczno-historycznych interdyscyplinarnych badań, jak również potwierdzają mozaikowy charakter jego twórczości, który staje się wręcz pars pro toto świata słowiańskiego.

Pomimo bardzo wielu nowych ustaleń, życiorys i dzieło artysty skrywa nadal wiele tajemnic. Należy jednak dobitnie podkreślić, że publikacja Emiliana Prałata, będąca pierwszą próbą monografii artysty – bo na tę nazwę w pełni zasługuje, stanowi milowy krok w stosunku do wcześniejszych badań w tym zakresie. Książka stanie się niewątpliwie podstawą i pomocą do dalszych naukowych poszukiwań na temat malarza i kolonii polskich artystów w Rzymie.

Następnie o wystąpienie poproszona została konsul Gorajska-Visconti, która nawiązując do czasów Nowotnego nakreśliła kontekst historyczny, kulturowy i ekonomiczny trzydziestoletnich rządów Piusa IX aż do upadku Państwa Kościelnego. Wskazała na szereg modernizacyjnych inicjatyw, które podejmował w czasie swojego pontyfikatu. Ostatnią przemawiającą w tej części spotkania osobą, był sam Autor, który przedstawił stan badań dotyczących Nowotnego, okoliczności w jakich rozpoczął swoją pracę nad twórczością malarza, najważniejsze fakty dotyczące jego życia, ze szczególnym uwzględnieniem wpływu wielkich mistrzów niemieckiego i włoskiego zarazem malarstwa – Josefa Rittera von Führicha, Wilhelma Kaulbacha, Juliusa Schnorra von Carolsfelda, wreszcie mających największych na niego wpływ – Friedricha Overbecka i Philippa Veita. Omawiając główne elementy tradycji malarskiej, ale i postawy ideowej Nowotnego, wskazywał na punkty zbieżne z przywołanymi autorami. Jednym z największych nawiązań, które ukształtowało większość późniejszej twórczości Nowotnego, było sięgnięcie po wyobrażenie postaci kobiecej stworzonej przez Veita w Cassino Massimo, w wizerunku Beatrycze i Marii. To właśnie ich wzorzec fizjonomiczny stał się wzorcem dla polskiego malarza i zdeterminował jego sposób postrzegania kobiet. Nowotny, jako malarz niemal wyłącznie religijny, gros swych prac poświęcił Matce Boskiej. Dr Prałat kilka z nich zaprezentował przywołując zarazem okoliczności odkrycia jednej z prac w domu generalnym Zmartwychwstańców w Rzymie. Z tym problemem zazębiła się obecna wśród artystów kręgu Nazareńczyków, dyskusja nad nową formułą obrazu ołtarzowego czy sposobem przedstawiania Chrystusa. Odzwierciedleniem tych rozważań była stworzona przez malarza scena Złożenia w grobie, która została przez Prałata zaprezentowana i zestawiona z podobiznami maryjnymi. Omawiając okoliczności powstania jednej z najlepszych prac malarza – Niepokalanego Poczęcia NMP z kaplicy Chłapowskich w wielkopolskiej Turwi – przywołał okoliczności powstania obrazu. Chłapowscy będąc z w Rzymie byli świadkami objawienia maryjnego, jakiego doznał Alfonsa Maria Ratyzbon. Przejęci tym wydarzeniem zamówili obraz pokazujący Marię taką, jaką widział ją Ratyzbon. Namalowanie obrazu powierzono Nowotnemu, który jednak wybrał do skopiowania płótno o 16 lat starsze, a znajdujące się w kościele Santa Trinita dei Monti. Rozważania o stylu i spuściźnie malarza zakończyło po krótkie przedstawienie trzech cyklów malarskich zainicjowanych i częściowo tworzonych przez Leopolda – „Historia sacra”, „Święci polscy i słowiańscy” oraz „Zaprowadzenie chrześcijaństwa w Polsce i na Rusi”. Na koniec dr Prałat podał informację o ilości odnalezionych prac oraz ich rozproszeniu, przypominając, iż w najstarszej polskiej kolonii w Teksasie, w miejscowości Panna Maria, znajduje się obraz autorstwa Nowotnego. Po swej prezentacji nawiązał do detektywistycznego wręcz poszukiwania informacji o Nowotnym oraz skontaktowaniu się z potomkami malarza, za pośrednictwem listu pozostawionego na grobie żony Leopolda, który trafił do rąk jego prawnuczek, te zaś skontaktowały się z Autorem i przekazały mu pamiątki rodzinne. Ostatnim punktem spotkania było wręczenie egzemplarzy książek potomkiniom Nowotnego oraz Wiesławie Annie Cichosz. Zwieńczeniem wieczoru było wykonanie przez trio artystów  „Ave verum” Wolfganga Amadeusza Mozarta, „Ave Maria” i „La vergine degli angeli” Giuseppe Verdiego.

 

Drugi dzień rzymskich uroczystości miał dwa etapy. W samo południe na cmentarzu Campo Verano, odbyła się uroczystość odsłonięcia pamiątkowej tablicy dedykowanej Nowotnemu ufundowanej przez Autora książki. W swym wystąpieniu mówił:

Witam serdecznie wszystkich, którzy przybyli na dzisiejsze spotkanie. Słowa serdecznego pozdrowienia kieruję w stronę prawnuczek Leopolda i Elizy Nowotnych. Pozdrawiam wszystkich, którzy zechcieli poświęcić swój czas by w tym wyjątkowym miejscu wspomnieć szczególną postać.

Campo Verano jest świadkiem historii. Sto pięćdziesiąt jeden lat temu to tutaj pożegnano Leopolda Nowotnego po raz ostatni. W tym miejscu kończyła się jego wędrówka. Był to zarazem kres Państwa Kościelnego i świata, który znał. Nowotny był jednym z ostatnich nazareńczyków. Mimo że pod koniec życia jego twórczość spotykała się z krytyką, to jednak dla niego cel pozostał bez zmian: uchwycić boskość, pokazać to, co niewidzialne. Jestem przekonany, że gdy ostatni raz zamykał oczy tu na ziemi, i pierwszy raz otwierał je na drugim brzegu, zobaczył tych, których z takim pietyzmem usiłował pokazać na ziemi. Z biografii artysty wiemy, że ostatnie lata jego życia nie były łatwe. Później, gdy go zabrakło, problemy pozostały dla jego potomków. Po latach zmarła jego ukochana Eliza. Małżonkowie nie zostali pochowani razem. Ale w posiadaniu ich potomków pozostały ich portrety oraz pamięć o nich. Dzisiaj naszą obecnością chcemy pokazać, że pamiętamy o Leopoldzie i jego potomkach. Miejsce spoczynku artysty pozostaje tajemnicą. Wiemy, że pochowano go na Campo Verano. Chcąc utrwalić pamięć o nim powstała ta skromna tablica. Nowotny przynależy do kultury polskiej i włoskiej, jego zaś sztuka do spuścizny europejskiej. Życie Nowotnego jest przykładem europejskiej różnorodności i płynącego z niej bogactwa. Jego przodkowie pochodzili z Czech. Z rodziną mieszkał na Ukrainie. Swoje losy związał z Włochami. Siebie natomiast zawsze identyfikował jako Polaka. Losy polskiej kolonii artystycznej w Rzymie, do której należał, pokazują  prawdziwą ideę dialogu międzykulturowego, solidarności i uniwersalnych wartości.

Na koniec chciałbym przytoczyć fragment wiersza Wisławy Szymborskiej – „Nic dwa razy się nie zdarza”:

Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.

Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś – a więc musisz minąć.
Miniesz – a więc to jest piękne.

Uśmiechnięci, współobjęci
spróbujemy szukać zgody,
choć różnimy się od siebie
jak dwie krople czystej wody.

Jakkolwiek nic dwa razy się nie zdarza, to jednak dzisiaj naszą obecnością ponowiliśmy pamięć o Nowotnym. Naszym obowiązkiem jest zachowanie jej dla kolejnych pokoleń – dodał.

Następnie poprosił prawnuczki Nowotnego o odsłonięcie tablicy zasłanianej przez polską i włoską flagę. Dla obu Pań i towarzyszącej im rodzinie, było to niezwykle wzruszające przeżycie. Przybyły na tę uroczystość ojciec Bernard Hylla ze Zgromadzenia Zmartwychwstańców poświęcił tablicę oraz przywołał kilka myśli odnoszących się do związku malarza z zakonem, a następnie odczytał fragment listu do artystów, jaki napisał papież Jan Paweł II. Po modlitwie za zmarłych Leopolda, jego żonę Elizę oraz członków ich rodziny, udzielił zebranym błogosławieństwa. Natomiast dr Prałat przeniósł płytę na docelowe miejsce. Około godzinne spotkanie zakończyło się rozmową z obecnym gośćmi.

Drugim punktem wtorkowych uroczystości była Msza Święta za duszę Leopolda Nowotnego sprawowana w kościele pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika przy via delle Botteghe Oscure. Celebrował ją ks. prałat Paweł Ptasznik, rektor kościoła oraz kierownik Sekcji Polskiej watykańskiego Sekretariatu Stanu. Na prośbę Autora formuła mszy została nieco poszerzona o dwa czytania – pierwsze odczytała po włosku prof. Bender, drugie dr Prałat. W kazaniu ks. Jacek Staniek SChr omawiając losy św. Mateusza, którego wspomnienie tego dnia przypadało, nawiązał do postaci Nowotnego, dokonując pewnej paraleli między obu postaciami, obdarzonymi wieloma talentami, których rozwijanie postrzegali jako realizację nie tylko życiowego celu, ale i własnego powołania. Podkreślił, jak ważną postacią stał się współcześnie Nowotny, skoro po 150 latach pamięć o nim jest nie tylko zachowywana, ale jeszcze bardziej upowszechniana, a jego twórczość doceniana. Dodał również, że zbiorowym obowiązkiem jest przechowanie pamięć o Nowotnym. Szczególny charakter miała modlitwa powszechna, ułożona specjalnie na tę okazję przez Autora książki. Odczytano ją w języku polskim i włoskim. Szczególnie wzruszające były wezwania odczytane przez Annę Marię Fraia-Pambuffettti a odnoszące się do jej przodka oraz poświęcone pamięci Stanisława Augusta Morawskiego i ks. Hieronima Fokcińskiego, którzy – jak podkreślał Autor w trakcie poniedziałkowej prezentacji książki – były niezwykle ważne dla niego osobiście, jak i dla powstania książki.

Po zakończeniu solennej, koncelebrowanej Mszy, dr Prałat przekazał prawnuczce Leopolda, reprodukcję jego portretu znajdującą się w zbiorach British Museum. Wspólnie podziękowano również ks. Pawłowi Ptasznikowi. Dla wszystkich obecnych w kościele dr Prałat przygotował okolicznościowe broszury w języku polskim i włoskim zawierające teksty czytań oraz wezwań modlitwy powszechnej.

W piątek 24 września, dzięki pośrednictwu brata Eligiusza Muchy i abpa Georga Gaensweina, egzemplarz książki wraz z listem od Autora oraz informacjami na temat Kopaszewskiej Drogi Krzyżowej, został przekazany papieżowi emerytowi Benedyktowi XVI.

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Nauka i Innowacje przy wsparciu Gminy Kościan, Powiatu Kościańskiego i Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra. Słowa wdzięczności kieruję pod adresem Filipa i Anny Bączkiewiczów, którzy udokumentowali uroczystość oraz w sposób szczególny dra Macieja Badury za wszelką pomoc organizacyjną.

Views: 221

Święto Wojska Polskiego 2021

Święto Wojska Polskiego 2021

15 sierpnia 2021 roku odbyły się gminne obchody Święta Wojska Polskiego, które zorganizowała Fundacja „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra. Punktualnie o 15:00 przy pomniku poległych w latach 1914–1920 rozpoczęła się pierwsza część uroczystości. Wprowadzono sztandary miejscowej jednostki OSP oraz Stowarzyszenia im. „Kościańskiej Rezerwy Skautowej”, a następnie przy akompaniamencie orkiestry dętej OSP Kościan pod batutą Mariana Drozdy, odśpiewano hymn. Po nim dr Emilian Prałat powitał gości, wśród których znaleźli się Zbigniew Franek – wicestarosta kościański, Andrzej Przybyła – wójt Gminy Kościan, Stanisław Chłapowski i dr Maciej Badura – członkowie zarządu Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, Wawrzyniec Wierzejewski  – prezes oddziału wielkopolskiego Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918–1919, ks. Krzysztof Pustkowiak, Piotr Kaczmarek – dyrektor Zespołu Szkół w Racocie oraz licznie zebrani mieszkańcy okolicznych miejscowości. W kolejnych słowach prowadzący przypomniał wkład mieszkańców regionu w walki niepodległościowe oraz podkreślił rolę pamięci i przekazywania tradycji młodemu pokoleniu. Następnie głos zabrał Andrzej Przybyła, który wyraził uznanie dla organizatorów i wszystkich zebranych, podkreślając, że w uroczystościach powiatowych brała udział zaledwie garstka osób, Turew zaś po raz czwarty zachwyca frekwencją. Po wystąpieniach odczytano apel pamięci. Ks. Krzysztof Pustkowiak odmówił okolicznościową modlitwę w intencji poległych i walczących na frontach różnych wojen. Po niej nastąpiła ceremonia złożenia kwiatów pod pomnikiem przez delegacje:

  1. Zbigniew Franek w imieniu Powiatu Kościańskiego,
  2. Andrzej Przybyła, Mirosław Duda i Henryk Michalski w imieniu Gminy Kościan,
  3. Michał Buchert, Tomasz Klem i Genowef Kabacińska w imieniu mieszkańców Turwi,
  4. Marlena Nawrot, Renata Nawrot i Agata Cieślik w imieniu Stowarzyszenia im. „Kościańskiej Rezerwy Skautowej”,
  5. Stanisław Chłapowski i dr Maciej Badura w imieniu Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra

Po ceremonii dwóch członków Stowarzyszenia KRS Miłosz i Konrad Kicińscy, zostało odznaczonych przez Wawrzyńca Wierzejewskiego z Towarzystwa Przyjaciół Powstania Wielkopolskiego okolicznościowym medalem. Przy tej okazji przypomniano rolę i znaczenie mieszkańców Wielkopolski w działaniach niepodległościowych na rzecz nie tylko regionu, ale całego kraju. Tę część uroczystości zakończyła krótka część artystyczna w wykonaniu Narcyza Skorupskiego oraz dwa utwory zaaranżowane przez zespół „Turewianki” pod kierownictwem artystycznym Janiny Wesołek. Na zakończenie orkiestra zagrała „Rotę”, której zarazem dwie zwrotki odśpiewano.

Około 15:50 uformował się pochód, na czele którego szła orkiestra, za nią poczty sztandarowe i oraz mieszkańcy.

Po około kwadransie wszyscy uczestnicy dotarli do szkoły podstawowej. O 16:20 rozpoczęła się druga część uroczystości. Dr Prałat przypomniał pokrótce okoliczności nadania miejscowej szkole imienia gen. Chłapowskiego oraz wskazał na rolę nauczycieli i kierowników tejże placówki w staraniach o to miano. Następnie zaprosił Andrzeja Przybyłę,  Janinę i Stanisława Chłapowskich, Edmunda Wesołka i Igę Zmarz do odsłonięcia muralu ufundowanego przez Gminę i Fundację. Przy akompaniamencie orkiestry, zasłaniające go flagi uniosły się w górę. Następnie głos zabrał wójt Przybyła oraz Krystyna Nowak, kierownik szkoły, którzy wspólnie dziękowali za inicjatywę Emiliana Prałata i Fundacji oraz wyrażali dumę z faktu powstania pierwszego murala dedykowanego Chłapowskiemu. Po uroczystości zespół “Turewianki” zaprezentował okolicznościowy program wokalno-taneczny. Równocześnie rozpoczęły się warsztaty plastyczne dla dzieci prowadzone przez Annę Miller. Około 17:00 zaczął się piknik wojskowy z konkursami sprawnościowymi dla dzieci prowadzony przez członków Kościańskiej Rezerwy Skautowej. Nagrody ufundowała Fundacja „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra (książki nt. pierwszej pomocy, plecaki, bidony). Na mieszkańców czekał posiłek oraz wspólna biesiada. Uroczystość zakończyła się o 18:30.

Fot. Anastazja Losy-Jankiewicz i Maciej Badura

Fot. Milena Waldowska

Słowa wdzięczności kierujemy pod adresem: Gminy Kościan, Andrzeja Przybyły i Mirosława Dudy oraz całej Rady Gminy, Orkiestry Dętej OSP w Kościanie, OSP Turew, Michała Bentkowskiego, Stowarzyszenia im. „Kościańskiej Rezerwy Skautowej”, zespołu „Turewianki”, Krystyny Nowak, Jarosława Wójta, Anny Miler, Narcyza Skorupskiego, Jarosława Promińskiego, Michała Bucherta, Tomasza Klema, Weroniki Buchert, Genowefy i Wioletty Kabacińskich, Andrzeja Jurgi, Mariana Prałata, Katarzyny i Marii Zmarz oraz wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania obchodów.

Relacje i wzmianki nt. obchodów:

  1. http://www.gminakoscian.pl/pokaz_aktualnosc/swieto-wojska-polskiego-16-08-2021.html
  2. https://www.koscian.net/Odslonili_mural_,36519.html
  3. https://ekoscian.eu/swieto-wojska-polskiego-w-turwi-zdjecia-2/
  4. https://koscianiak.pl/odsloniecie-muralu-generala-chlapowskiego-w-turwi-zdjecia/

Zapraszamy na kolejne gminne obchody Święta Wojska Polskiego w Turwi. W tym roku będą one miały szczególny charakter. Emilian Prałat zaproponował stworzenie muralu przedstawiającego gen. Dezyderego Chłapowskiego. Temat spotkał się z zainteresowaniem Gminy Kościan, która zdecydowała się wspólnymi siłami zrealizować projekt. Fundacja przedstawiła Studiu Mur-All wymogi co do wizerunku. Po konsultacjach powstał projekt. Dzięki ogromnej otwartości władz Gminy, zwłaszcza Wójta Andrzeja Przybyły, powstanie pierwszy w Polsce mural z Generałem oraz pierwszy na terenie gminy. Nie można więc nie wziąć udziału w jego odsłonięciu!

Ramowy program uroczystości:

15:00 pomnik poległych w latach 1914-1920 mieszkańców Turwi | część oficjalna | apel pamięci | modlitwa za poległych | złożenie kwiatów i zniczy | wspólne śpiewanie

15:45 przemarsz w stronę szkoły w Turwi

16:00 teren przyszkolny | wprowadzenie | przypomnienie okoliczności nadania szkole imienia gen. Chłapowskiego | odsłonięcie muralu | wspólne wykonanie hymnu szkolnego

16:15 teren przyszkolny | występ „Turewianek” | piknik wojskowy z konkursem sprawnościowym z nagrodami dla najmłodszych | strzelnica polowa | biesiada

Zachęcamy do zabrania zniczy pod pomnik. Proszę pamiętać o reżimie sanitarnym (maseczki, dystans).

Pieśń o patronie

Niechaj radośnie zabrzmi nam echo,

Niech się rozejdzie wesoły śmiech,

Idziemy wszyscy z wielką uciechą,

idziemy wszyscy na szkoły zew.

 

Nauka, praca, służba ojczyźnie,

Nietrudny dla nas jest żaden czas.

Patron Chłapowski przykład nam dawał,

Jak służyć Polsce ma każdy z nas.

 

Nauka, praca, służba ojczyźnie

Nietrudny dla nas jest żaden czas

Patron Chłapowski przykład nam dawał

Jak służyć Polsce ma każdy z nas.

Views: 253

Relacja z drugiej edycji inicjatywy “Racot. Tygiel kultur”

Relacja z drugiej edycji inicjatywy “Racot. Tygiel kultur”

Stulecie utworzenia w dawnym pałacu Jabłonowskich w Racocie rezydencji prezydentów II RP, stało się tegorocznym motywem przewodnim inicjatywy „Racot. Tygiel kultur”, która odbyła się 13 czerwca. Pomysłodawcą spotkań jest dr Emilian Prałat. Druga edycja zorganizowana została pod auspicjami Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, dzięki pozyskaniu grantu ze środków Samorządu Województwa Wielkopolskiego. Ze względu na obostrzenia epidemiologiczne nie mogli wziąć udziału w spotkaniu goście z Holandii i Niemiec, którzy jednak zamierzają odwiedzić Racot w okresie wakacyjnym. Uroczystość rozpoczęła się nabożeństwem ekumenicznym w miejscowym kościele katolickim pw. św. Jerzego i Stanisława Kostki. Rozpoczął je od pozdrowienia uczestników dr Prałat, przypominając, iż miejsce to służyło jako miejsce spotkania trzem narodom i dwóm obrządkom. Przedstawił również myśl przewodnią nabożeństwa, jaką stało się hasło „Pamięć i pojednanie. Następnie poprosił ks. Stanisława Tokarskiego i pastora Waldemara Gabrysia o zapalenie dwóch świec ozdobionych kokardami w barwach Holandii i Niemiec połączonych biało-czerwoną kokardą, jako symboli pamięć o tych wszystkich, którzy w różnych językach wznosili w tej świątyni swe modlitwy. Czytanie z Księgi Rodzaju oraz z 1 Listu św. Jana odczytane przez dra Prałata, przeplotła wspaniała interpretacja Psalmu 18 w wykonaniu sopranistki Agnieszki Szymańskiej. Ona również wykonała po ewangelii a przed kazaniem, kanon z Taize – Ubi caritas est vera, Deus ibi est. Homilia podzielona została między obu duchownych, z których każdy przedstawił przesłanie odnoszące się do przebaczenia – ks. Tokarski nawiązał do opowieści o Jakubie i Ezawie, pastor Gabryś do historii Jonasza. Po kazaniu nastąpiła modlitwa powszechna odczytana przez uczestników uroczystości (TEKSTY – KLIKNIJ), “Ojcze nasz” i błogosławieństwo końcowe.

Bezpośrednio po nabożeństwie rozpoczął się koncert organowy w wykonaniu Jakuba Zawadzkiego (ur. 1994). Muzyk ukończył Akademię Muzyczną im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu w klasie organów dr. Tomasza Głuchowskiego. Na co dzień jest organistą w kościele oo. jezuitów pw. św. Ignacego Loyoli we Wrocławiu, gdzie od ośmiu lat organizuje festiwal muzyki organowej. Koncertuje w kraju i za granicą. Zajmuje się także naprawą i konserwacją organów.

W ramach koncertu na zabytkowych organach ufundowanych przez książęta saksońsko-weimarskiej, Muzyk wykonał utwory 1. Mariana Sawy (1937–2005) – Oremus (1982), 2. Johanna Sebastiana Bacha (1685–1750) – Liebster Jesu, wir sind hier BWV 730 u. 731; 3. Carla Philipa Emanuele Bacha (1714–1788) – Sonate F-dur Wq 70.3; 4. Willhelma Friedemanna Bacha (1710–1784) – Allegro A-dur 5; Jana Jancy (*1933) – Elegie d-moll (2001), autorską, własną improwizację na temat pieśni “Maria, breit den Mantel aus”.  Każdy utwór poprzedzał krótki komentarz dra Prałata, który przybliżał sylwetki kompozytorów i utworów. Podkreślił również wyjątkowo dobrą współpracę z organistą w zakresie doboru kompozycji, wśród których znalazły się dzieła Bachów, wywodzących się z Eisenach, a pracujących w Weimarze, co stanowiło doskonałe połączenie z Racotem, niegdysiejszą majętnością książąt von Sachsen-Weimar-Eisenach. Recital zakończył się owacją na stojąco.

Z kwadransowym opóźnieniem rozpoczęła się główna część uroczystości. Jej sceną stał się dziedziniec honorowy przed pałacem udekorowany w barwach narodowych, proporcem prezydenckim oraz flagami Niemiec i Holandii. Na wstępie dr Prałat powitał w imieniu Fundacji przybyłych gości, wśród nich zaś:

Jana Dziedziczaka, posła na Sejm RP, sekretarza stanu w KPRM

Wojciecha Ziemniaka, senatora RP

Henryka Bartoszewskiego, starostę powiatu kościańskiego

Zbigniewa Franka, wicestarostę powiatu kościańskiego

Andrzeja Przybyłę, wójta Gminy Kościan

Mirosława Dudę, zastępcę wójta Gminy Kościan

Przemysława Korbika, zastępcę Burmistrza Miasta Kościana

Grażynę Brzezińską, zastępczynię Dyrektora Departamentu Kultury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego

Ks. Stanisława Tokarskiego, pastora Waldemara Gabrysia i o. Daniela Wańczyka

Członków Rady Powiatu Kościańskiego i Gminy Kościan

Członków Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra

Mieszkańców Racotu i regionu, zwłaszcza pracowników Stadniny Koni

Dyrektorów placówek oświatowych, kulturalnych i społecznych

Artystów uświetniających swym talentem dzisiejszą uroczystość, zwłaszcza p. Katarzynę Zawadę wraz z zespołem Classic Modern oraz Wojciecha Zimniaka, Piotra Woźniaka i Kajetana Neumanna – wychowanków Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. dra Józefa Surzyńskiego

Filipa Bączkiewicza dokumentującego spotkanie, media oraz wszystkich przybyłych gości.

Dr Prałat odczytał listy otrzymane z Kancelarii Prezydenta RP, Wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i Marka Woźniaka, marszałka województwa wielkopolskiego. Następnie głos zabrali zaproszeni goście.




Po wystąpieniach zaproszonych gości, dr Prałat przypomniał historię utworzenia w Racocie siedziby prezydentów II RP, podkreślając wyjątkowość rezydencji w kontekście pierwszej dekady istnienia odrodzonej Polski, dla której jednym z priorytetów było skonsolidowanie zróżnicowanych w wielu aspektach dawnych ziem zaborowych. Pałac w Racocie odgrywał istotną rolę w tym procesie, będąc obok zamku cesarskiego w Poznaniu, drugą wielkopolską siedzibą głowy państwa. Omawiając losy sprzedaży tutejszych dóbr przez rodzinę Jabłonowskich książętom van Oranje-Nassau, a później ich przekazanie książętom saksońsko-weimarskim, wskazał na wyjątkowość Racotu, w którym splotły się trudne losy trzech nacji i dwóch obrządków, które – zwłaszcza po odzyskaniu przez Polskę niepodległości – nierzadko wiązały się z konfliktami i napięciami. Opowiadając o wizytach prezydentów w Racocie, m.in. o odwiedzinach przez Ignacego Mościckiego budującego się gimnazjum w Kościanie, stworzył tło dla pojawienia się prezydenta. Oto bowiem w trakcie prelekcji na dziedziniec honorowy wjechał przy dźwięku “sygnału prezydenckiego” granego na trąbkach,  historyczny powóz, którym Ignacy Jan Paderewski w 1918 roku jechał z dworca głównego w Poznaniu do Bazaru. Tym razem powozem podróżował Ignacy Mościcki (w tej roli Arkadiusz Wesołek) w towarzystwie starosty Gustawa Raszewskiego (w tej roli Andrzej Przybyła), ówczesnego proboszcza gryżyńskiego (w tej roli ks. Stanisław Tokarski) i obecnego starosty – Henryka Bartoszewskiego. Po zejściu z powozu prezydenta przywitały wierszem i bukietami polnych kwiatów – Zofia i Magdalena Miler. Tak jak przed stu laty, także podczas uroczystości prezydent wygłosił przemówienie do zebranych (TEKST PRZEMÓWIENIA -KLIKNIJ)

Historyczna rekonstrukcja zakończyła część oficjalną. Po niej dr Prałat zaprosił uczestników do udziału w wyjątkowym koncercie pt. “To był świat w zupełnie starym stylu”. W jego trakcie wystąpiła Katarzyna Zawada z zespołem Classic Modern. Artyści to fuzja dwóch różnych światów muzycznych – belcantowego brzmienia głosu solistki i wirtuozerii modernistycznych instrumentalistów. Unikatowość artystów wynika z klasycznego wykształcenia i nowoczesnego podejścia do formy muzycznej. Katarzyna Zawada – z wykształcenia pianistka i śpiewaczka klasyczna jest wokalistką o niespotykanej barwie głosu, którą zwykło utożsamiać się z brzmieniem białego anioła polskiej estrady – Anny German. Classic Modern czerpie z różnych stylów, różnych gatunków tworząc własny, niepowtarzalny język muzyczny. Koncepcje i aranżacje muzyczne popularnych utworów są bowiem owocem sztuki improwizacji i twórczej pracy wszystkich muzyków. O wysokim poziomie wykonawczym świadczy również fakt, iż Katarzyna Zawada i członkowie Classic Modern  występują na scenach ogólnopolskich jak i światowych poruszając się niemal we wszystkich stylach muzycznych. Instrumentaliści na co dzień współpracują w wielu projektach muzycznych tworząc także własne formacje i grupy muzyczne. Niniejsza oferta przedstawia program dwudziestolecia międzywojennego. Dorobek międzywojennej muzyki polskiej obejmuje liczne przykłady utworów lżejszego gatunku, mieszczący się w szeroko pojmowanej sferze twórczości popularnej i użytkowej. Artyści tamtego okresu byli nie tylko śpiewakami, dodatkowo można było ich również zobaczyć w kabaretach, na deskach teatrów polskich i zagranicznych, a później także w filmach, dlatego Katarzyna Zawada zaprezentuje się wraz z Classic Modern jako szansonistka z tamtych czasów i iście barwnie  – zarówno nostalgicznie jak i kabaretowo zaprezentuje repertuar wielkich sław lat 20., 30. minionego wieku, m.in. Hanki Ordonówny, Toli Mankiewiczówny, czy Zuli Pogorzelskiej. Na dziedzińcu zabrzmiały: Ach, jak przyjemnie | muz. Henryk Wars | sł. Ludwik Starski; Ach śpij kochanie | muz.: Henryk Wars | sł. Ludwik Starski; Ada, to nie wypada | muz. Zygmunt Wiehler | sł. Jerzy Jurandot; Co bez miłości wart jest świat   | muz. Henryk Wars | sł. Emanuel Schlechter, Konrad Tom; Ja się boję sama spać | muz. Jerzy Petersburski | sł. Andrzej Włast Gustaw Baumritter Willy, H. Mlet; Już nie zapomnisz mnie  | muz. Henryk Wars | sł. Ludwik Starski; Miłość ci wszystko wybaczy  | muz. Henryk Wars  | sł. Julian Tuwim; Na pierwszy znak | muz. Henryk Wars | sł. Julian Tuwim; Odrobinę szczęścia w miłości  | muz. Jerzy Petersburski | sł. Emanuel Schlechter; Panna Mania gra na mandolinie | muz. K. May | sł. Marian Hemar; Powróćmy, jak za dawnych lat   | muz.  Henryk Wars  | sł.  Jerzy Jurandot, Jerzy Glejgewicht, Janusz Wilski; Rebeka   | muz. Zygmunt Białostocki | sł. Andrzej Włast; Tangolita (Całować umiem tak jak Tangolita)  | muz. Ábrahám, Pál | sł. Andrzej Włast; Libertango – Astor Piazzola – skrzypce i fortepian; Czardasz – Vittoriio Monti – skrzypce i fortepian. Koncert zakończył bis.

Na zakończenie uroczystości organizatorzy przewidzieli coś dla ciała. Każdy zarejestrowany uczestnik spotkania mógł skosztować dwóch staropolskich przysmaków – białej i czarnej polewki. W międzyczasie dr Prałat oprowadził po pałacu i powozowni trzy grupy, łącznie 90 osób. W trakcie całego dnia, w różnych punktach uroczystości wzięło udział około 220 osób. Zainteresowani mogli się zapoznać ze specjalnie przygotowaną na tę okazję plenerową wystawą poświęconą dziejom II RP, poszczególnym prezydentom, sukcesom i porażkom tego czasu oraz historii wizyt głów państwa w Racocie. Dla najmłodszych przygotowano kącik plastyczny, w którym zajęcia prowadziła Anna Miler.

Wszystkie fotografie można pobrać korzystając z dysku google.


W 1921 roku Racot stał się siedzibą prezydentów odrodzonego państwa polskiego. Wydarzenie to wiązało się z nacjonalizacją wielkoksiążęcych dóbr rodziny von Sachsen-Weimar-Eisenach. Kończyła się trwająca od 1798 roku epoka naznaczona obecnością w sercu Wielkopolski Holendrów i Niemców żyjących obok Polaków. Dla Polski rozpoczynał się nowy okres. Krzepnące państwo patrzyło naprzód. Powstałe z trzech, będących na odrębnym poziomie rozwoju gospodarczego i kulturowego ziem państwo, potrzebowało silnej integracji. Dlatego też 1 sierpnia 1919 roku powstało Ministerstwo byłej Dzielnicy Pruskiej, które miało zintegrować dobrze rozwiniętą Wielkopolskę z resztą ziem zaborczych tworzących odrodzoną Polskę. Jednym z elementów tej integracji było ustanowienie zamku cesarskiego w Poznaniu oficjalną siedzibą prezydentów RP. Wiele osób zapomina jednak, że i pałac Jabłonowskich w Racocie stał się takową rezydencją, pozwalającą prezydentom na odpoczynek na wsi, ale i wygodniejsze realizowanie powierzonych zadań na wielkopolskiej prowincji – dodajmy doskonale zorganizowanej i będącej podstawą prosperity całego regionu od XIX wieku.

W ten sposób Ziemia Kościańska zyskała kolejny, wyjątkowy element tworzący unikatową mozaikę kulturową tej części Wielkopolski. Do Racotu przyjeżdżali prezydenci Ignacy Mościcki i Stanisław Wojciechowski. Na polecenie kancelarii prezydenckiej pałac został dostosowany do potrzeb głowy państwa, czego pozostałością jest m.in. schron umieszczony w piwnicach.

W stulecie utworzenia oficjalnej siedziby prezydenckiej w Racocie, chcemy przypomnieć okoliczności tamtych wydarzeń. Służyć temu będzie okolicznościowa wystawa poświęcona pierwszej dekadzie istnienia II RP. Pokaże ona funkcjonowanie Ziemi Kościańskiej w obrębie Wielkopolski, a jej zaś w ramach Polski. Wspólnym zaś mianownikiem będą dzieje Europy lat 1918–1928. Mając w pamięci historię Racotu, przybliżymy również relacje polsko-holenderskie i polsko-niemieckie we wspomnianym wyżej okresie. Rocznica utworzenia siedziby prezydenckiej to trudny moment z punktu widzenia zwłaszcza polsko-niemieckich relacji. „Tygiel kultur” stawia sobie za cel przypomnienie zarówno jasnych stron pierwszej dekady wolności Polski, jak i mniej chlubnych momentów. Wszystkie one tworzą naszą wspólną przeszłość. Ta zaś obecna w teraźniejszości, jest niezbędna dla zbudowania przyszłości – opartej na solidaryzmie, pojednaniu, wspólnych celach, odpowiedzialności, prawdzie.


FORMULARZ REJESTRACJI -> KLIKNIJ

można również się zarejestrować w dniu spotkania, w punkcie informacyjnym przy wejściu na teren zespołu pałacowego


14:30 kościół pw. św. Stanisława Kostki i św. Jerzego w Racocie | nabożeństwo ekumeniczne pod hasłem „Pamięć i pojednanie”

15:15 kościół pw. św. Stanisława Kostki i św. Jerzego w Racocie | recital organowy prezentujący utwory polskie, holenderskie i niemieckie

16:00 teren parku przypałacowego | odsłonięcie tablicy pamiątkowej dedykowanej prezydentom Mościckiemu i Wojciechowskiemu

16:20 dziedziniec honorowy przed pałacem | część oficjalna | przypomnienie historii utworzenia siedziby prezydenckiej | wystąpienia gości

17:00 dziedziniec honorowy przed pałacem | koncert muzyczny  pt. „To był świat w zupełnie starym stylu” – zachęcamy do zabrania koców i wygodnego rozłożenia się na trawniku przed pałacem

18:00 oprowadzania po zespole pałacowo-parkowym | „Trismak” – degustacja (w oparciu o wejściówkę-talon)

W międzyczasie zapraszamy do zapoznania się z okolicznościową wystawą rozmieszczoną wokół dziedzińca. Dla najmłodszych przewidujemy warsztaty plastyczne.

Osoby, które dokonają rejestracji, w piątek 11 czerwca otrzymają mail zawierający wejściówkę na wydarzenie. W punkcie informacyjnym przy wejściu na teren przypałacowy będzie można odebrać talon uprawniający do skorzystania z poczęstunku. Pałac w Racocie uruchomi dodatkowo własną, odpłatną usługę gastronomiczną. Przypominamy jednak, iż ta nie będzie związana z wejściówką-talonem. 



Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba

Jakub Zawadzki (ur. 1994) – ukończył Akademię Muzyczną im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu w klasie organów dr. Tomasza Głuchowskiego; jest organistą w kościele oo. jezuitów pw. św. Ignacego Loyoli we Wrocławiu, gdzie od ośmiu lat organizuje festiwal muzyki organowej; koncertuje w kraju i za granicą; zajmuje się także naprawą i konserwacją organów.

Marian Sawa (1937-2005) – Oremus (1982)

Johann Sebastian Bach (1685-1750) – Liebster Jesu, wir sind hier BWV 730 u. 731

Carl Philip Emanuel Bach (1714-1788) – Sonate F-dur Wq 70.3

Willhelm Friedemann Bach (1710-1784) – Allegro A-dur

Jan Janca (*1933) – Elegie d-moll (2001)

Jakub Zawadzki (*1994) – Improvisation zu “Maria, breit den Mantel aus”

Marian Sawa – Trzy tańce w dawnym stylu (1998)


Katarzyna Zawada & Classic Modern to fuzja dwóch różnych światów muzycznych – belcantowego brzmienia głosu solistki i wirtuozerii modernistycznych instrumentalistów. Unikatowość artystów wynika z klasycznego wykształcenia i nowoczesnego podejścia do formy muzycznej. Katarzyna Zawada – z wykształcenia pianistka i śpiewaczka klasyczna jest wokalistką o niespotykanej barwie głosu, którą zwykło utożsamiać się z brzmieniem białego anioła polskiej estrady – Anny German. Classic Modern czerpie z różnych stylów, różnych gatunków tworząc własny, niepowtarzalny język muzyczny. Koncepcje i aranżacje muzyczne popularnych utworów są bowiem owocem sztuki improwizacji i twórczej pracy wszystkich muzyków. O wysokim poziomie wykonawczym świadczy również fakt, iż Katarzyna Zawada i członkowie Classic Modern  występują na scenach ogólnopolskich jak i światowych poruszając się niemal we wszystkich stylach muzycznych. Instrumentaliści na co dzień współpracują w wielu projektach muzycznych tworząc także własne formacje i grupy muzyczne. Niniejsza oferta przedstawia program dwudziestolecia międzywojennego. Dorobek międzywojennej muzyki polskiej obejmuje liczne przykłady utworów lżejszego gatunku, mieszczący się w szeroko pojmowanej sferze twórczości popularnej i użytkowej. Artyści tamtego okresu byli nie tylko śpiewakami, dodatkowo można było ich również zobaczyć w kabaretach, na deskach teatrów polskich i zagranicznych, a później także w filmach, dlatego Katarzyna Zawada zaprezentuje się wraz z Classic Modern jako szansonistka z tamtych czasów i iście barwnie  – zarówno nostalgicznie jak i kabaretowo zaprezentuje repertuar wielkich sław lat 20., 30. minionego wieku, m.in. Hanki Ordonówny, Toli Mankiewiczówny, czy Zuli Pogorzelskiej.


Ach, jak przyjemnie | muz. Henryk Wars | sł. Ludwik Starski

Ach śpij kochanie | muz.: Henryk Wars | sł. Ludwik Starski

Ada, to nie wypada | muz. Zygmunt Wiehler | sł. Jerzy Jurandot

Co bez miłości wart jest świat   | muz. Henryk Wars | sł. Emanuel Schlechter, Konrad Tom

Ja się boję sama spać | muz. Jerzy Petersburski | sł. Andrzej Włast Gustaw Baumritter Willy, H. Mlet

Już nie zapomnisz mnie  | muz. Henryk Wars | sł. Ludwik Starski

Miłość ci wszystko wybaczy  | muz. Henryk Wars  | sł. Julian Tuwim

Na pierwszy znak | muz. Henryk Wars | sł. Julian Tuwim

Odrobinę szczęścia w miłości  | muz. Jerzy Petersburski | sł. Emanuel Schlechter

Panna Mania gra na mandolinie | muz. K. May | sł. Marian Hemar

Powróćmy, jak za dawnych lat   | muz.  Henryk Wars  | sł.  Jerzy Jurandot, Jerzy Glejgewicht, Janusz Wilski

Rebeka   | muz. Zygmunt Białostocki | sł. Andrzej Włast

Tangolita (Całować umiem tak jak Tangolita)  | muz. Ábrahám, Pál | sł. Włast, Andrzej

Libertango – Astor Piazzola – skrzypce i fortepian

Czardasz – Vittoriio Monti – skrzypce i fortepian


 

Views: 264

Relacja z promocji książki “czyn zbrojny Chłapowskich”

Relacja z promocji książki “czyn zbrojny Chłapowskich”

26 maja 2021 roku, o godzinie 17:00, w Sali Lubrańskiego Collegium Minus Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, rozpoczęła się prezentacja książki dra Emiliana Prałata Czyn zbrojny Chłapowskich wydanej staraniem Archiwum Państwowego w Poznaniu, przez Wydawnictwo Nauka i Innowacje, przy wsparciu Powiatu Kościańskiego, Gminy Kościan, Miasta Kościana i Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra. Uroczystość odbyła się w reżimie sanitarnym.

Na wstępie głos zabrał dyrektor poznańskiego Archiwum Henryk Krystek, który powitał przybyłych gości. W pierwszych słowach słowa powitania skierował w kierunku Autora książki. Kolejno pozdrowił i przedstawił zarazem:

  • Jego Magnificencję prof. UAM dr hab. Tadeusza Wallasa, prorektora ds. kadry i rozwoju, reprezentującego JM Panią Rektor prof. dr hab. Bogumiłę Kaniewską.
  • potomków rodziny, której poświęcona została prezentowana książka: Konstantego Chłapowskiego, Annę Mieczyńską, Jadwigę, Stanisława i Antoniego Chłapowskich,

przedstawicieli instytucji, dzięki którym publikacja została wydana:

  • Ryszarda Wryka, prezesa Wydawnictwa Nauka i Innowacje,
  • Henryka Bartoszewskiego, starostę kościańskiego, który reprezentował zarazem Andrzeja Przybyłę wójta Gminy Kościan i Piotra Ruszkiewicza burmistrza miasta Kościana,
  • Jarosława Łuczaka, kierownika Wielkopolskiego Muzeum Wojskowego w Poznaniu,
  • Majora Sławomira Sawalę i starszego chorążego sztabowego Mariusza Stasiłowicza z Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych im. gen. dyw. D. Chłapowskiego w Wędrzynie,
  • Jolantę Goszczyńską, Wielkopolską Konserwator Zabytków,
  • dra Macieja Badurę, Członka Zarządu Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra
  • artystki, które uświetniły uroczystość – Agnieszkę Szymańską i dr Paulinę Zarębską.

W osobnych słowach, nawiązując zarazem do okoliczności dnia prezentacji, pozdrowił rodziców Autora – Marię i Mariana Prałatów, gratulując – zwłaszcza jego matce, syna.

Nieco więcej uwagi poświęcił dyrektor Krystek samorządom Ziemi Kościańskiej, dziękując im w imieniu Autora i Archiwum za ustawiczną życzliwość dla inicjatyw dra Prałata, a w sposób szczególny za ogromne wsparcie – finansowe i logistyczne – w realizacji jego przedsięwzięć. Przywołał również wcześniejszą współpracę samorządów w projektach realizowanych m.in. przez Archiwum Państwowe w Lesznie.

Nawiązując do 100 rocznicy wojny polsko-bolszewickiej wspomniał okoliczności pojawienia się pomysłu książki, kiedy dr Prałat, z których Archiwum współpracuje od dłuższego czasu, przedstawił chęć upamiętnienia Zdzisława i Juliusza Chłapowskich, którzy polegli w 1920 roku. Jako że Archiwum nie posiadało w swoich zbiorach akt dotyczących Chłapowskich, które znajdują się w posiadaniu Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie, to też – jak nadmienił dyrektor Krystek – wystosowało prośbę o ich udostępnienie. Wobec pewnej zwłoki w odpowiedzi, dr Prałat wykorzystując swoej znajomości poprosił o pomoc zaprzyjaźnioną jednostkę wojskową, która – co podkreślił Henryk Krystek – wsparła starania o pozyskanie skanów materiałów. W dalszych słowach przypomniał pozyskanie przez Autora i przy wsparciu Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, materiałów z prywatnego archiwum rodu Chłapowskich oraz Wielkopolskiego Muzeum Wojskowego. -Powstała książka ma nie tylko walor naukowy, ale również źródłowy, dzięki ikonografii, jaką stanowi kilkadziesiąt skanów dokumentów – mówił. -Książka wpisała się w dwa projekty Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych. Jeden odnoszący się do setnej rocznicy wojno polsko-bolszewickiej i drugi, noszący nazwę „Archiwa Rodzinne Niepodległej – dodał. Przy tej okazji raz jeszcze podziękował rodzinie Chłapowskich za udostępnienie jej zbiorów.

Następnie – jak powiedział, z właściwą sobie żartobliwością – świadomie okaże niesubordynację wobec scenariusza uroczystości, który przygotował Pan Doktor i pozwoli sobie powiedzieć parę słów o Autorze, bez którego nie byłoby tej książki i spotkania. W swym wystąpieniu wskazał na imponujący dorobek naukowy, ogromną pracowitość, sumienność, punktualność i wielość podejmowanych inicjatyw. Podkreślił także na fakt powołania do życia Fundacji „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, bycie jej prezesem oraz ogrom podejmowanych przez nią działań. Zauważył także, że Dr Prałat ma wyjątkowy i rzadki dar zjednywania sobie osób i załatwiania wielu spraw, które służą wielu dobrym inicjatywom. Rodzina nazywa go pierwszym chłapologiem. We wstępie do książki zarówno rodzina jak i ja wspominamy o tym, że chronologicznie pierwszym badaczem rodu był Józef Światkiewicz, jednak pod względem skali i przygotowania dr Emilian Prałat jest bezsprzecznie głównym chłapologiem. Na koniec swego wystąpienia przekazał Autorowi replikę tłoku pieczętnego miasta Poznania, którego oryginał przechowuje Archiwum. Następnie poprosił o zabranie głosu prof. Tadeusza Wallasa, prorektora ds. kadry i rozwoju, który powiedział: Cieszę się z wyjątkowej okoliczności, jaką jest prezentacja książki poświęconej wyjątkowemu rodowi, szczególnie istotnemu dla Wielkopolski. Uniwersytet jest dumny z cennej pozycji naukowej i ważnej dla regionu publikacji. Cieszę się ponadto z obecności wśród nas Pana Starosty reprezentującego samorząd ziemi kościańskiej, z którym łączy Uniwersytet wiele działań. Panu dr. Prałatowi gratuluję wspaniałej książki, a Archiwum wydawnictwa. Życzę kolejnych sukcesów naukowych i wspaniałych książek. Następnie głos  w imieniu rodziny, zabrał Stanisław Chłapowski: Kiedy Emilian zatelefonował z prośbą o powiedzenie paru słów w imieniu rodziny, odpowiedziałem, że żaden ze mnie mówca, dlatego też powiem od serca nas wszystkich. Emilianie! W imieniu całej rodziny dziękuję Ci z całego serca, za wzięcie na warsztat [uśmiech] naszej rodziny. Zdajemy sobie sprawę, jak wiele pracy musisz włożyć w poszukiwania i opracowanie materiałów. Dziękujemy Ci, że Cię mamy i że tyle pracy wkładasz w przypominanie Chłapowskich. Dziękujemy i prosimy o więcej. Jako kolejny głos zabrał prof. Ryszard Wryk: Szanowni Państwo, kiedy dr Prałat przyszedł do mnie z propozycją wydania książki w Wydawnictwie Nauka i Innowacje, nie wahałem się ani chwili. Zarówno treść książki, jej gruntowne przygotowanie, jak i osoba Autora oraz wsparcie Archiwum Państwowego, w pełni przekonywały mnie, by z przyjemnością włączyć się w ten projekt wydawniczy. Książka dotyczy jednej z najważniejszych rodzin ziemiańskich Wielkopolski. Co jednak szczególnie cenne, to jest to również wydawnictwo źródłowe, które są w naukach historycznych tak ważne. Jestem przekonany, że będzie to ważna publikacja dla i o Wielkopolsce oraz, że przysłuży się do poszerzenia wiedzy o Chłapowskich i ich roli w walkach o niepodległość w skali kraju. Podziwiając warsztat naukowy Autora oraz charakter tego wartościowego i pięknego wydawnictwa, składam gratulacje Autorowi i wyrazy uznania dyrektorowi Krystkowi za podjęcie się wydania książki. Dla Wydawnictwa Nauka i Innowacja książka jest powodem do dumy. Następnie dyrektor Krystek przekazał głos Autorowi.

Dr Prałat rozpoczął od podziękowań skierowanych w stronę Archiwum Państwowego i jego szefa, podkreślając ogromną życzliwość i otwartość dla przedstawionej inicjatywy. Podziękował również władzom samorządowym za nieustanne wsparcie w realizacji wielu inicjatywę, podkreślając, że jest to nie tylko wyrazem świadomości spuścizny, jaką samorządy objęły w depozycie dziejowym, ale przede wszystkim świadectwem autentycznego wypełniania przesłania wielu z tych, którzy w dziejach regionu odegrali istotną rolę. W osobnych słowach zwrócił się z uznaniem w stronę redaktorki i korektorki książki Pani Janiny Chodery oraz grafika Pana Jacka Grześkowiaka, podkreślając ich ogromne zaangażowanie i profesjonalizm w przygotowanie publikacji od strony edytorskiej. Dalszą część wystąpienia poświecił dr Prałat zaprezentowaniu kilku najważniejszych zagadnień związanym z tematem czynu zbrojnego Chłapowskich. Korzystając z przygotowanej prezentacji omówił problem budowania mitu czynu zbrojnego, zarówno w pozytywnym jego aspekcie, jak i negatywnych przejawach związanych z koncentracją jedynie na martyrologicznym jego charakterze. Zwrócił uwagę na elementy budujące mit gen. Dezyderego Chłapowskiego, skądinąd słuszny i zasadny, jednak przesłaniający rolę i dokonania innych członków rodu. Warto podkreślić, że postawa Chłapowskich nie była w Wielkopolsce przypadkiem odosobnionym, lecz wpisywała się w pewien powszechny model, postawę ideową właściwą nie tylko członkom rodziny Chłapowskich, ale wielu innym przedstawicielom ziemiaństwa i nie tylko. Gdybyśmy prześledzili wykazy imienne uczestników walk I i II wojny światowej, powstania wielkopolskiego czy wojny polsko-bolszewickiej, to niemal nie odnaleźlibyśmy rodziny, która nie poniosłaby wśród swoich bliskich strat lub która nie wysłałaby na front swoich ojców, synów, braci czy mężów. To pewien szczególny rys Wielkopolan – mówił Prałat. Podkreślił rolę literatury w tworzeniu narracji historycznej wokół życia i dokonań Chłapowskiego. Przypomniał również okoliczności powstania książki w kontekście Juliusza i Zdzisława Chłapowskich, którzy zginęli w 1920 roku. Odniósł się ponadto do różnych form upamiętnienia Chłapowskich – nadaniu imienia generała Ośrodkowi Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Wędrzynie, licznym szkołom, stowarzyszeniu oświatowemu, czy chociażby tworzeniu pomników, obelisków i tablic poświęconych członkom rodu, m.in. Konstantemu (+1939) zamordowanemu w Forcie VII. Zaprezentowano również archiwalne fotografie ukazujące członków rodziny Chłapowskich w ważnych historycznie momentach, jak chociażby przy okazji przyjęcia wydanego w styczniu 1919 roku w Bazarze poznańskim dla członków międzysojuszniczej komisji, która była świadkiem wybuchu powstania wielkopolskiego. Wystąpienie zakończyła prezentacja filmowa poświęcona Chłapowskim i ich aktywność wojskowej, która wśród kilkudziesięciu uczestników spotkania wywołała widoczne na twarzach wzruszenie.

Drugim punktem spotkania był recital sopranistki Agnieszki Szymańskiej i pianistki dr Pauliny Zarębskiej, które zaprezentowały kilka utworów o tematyce wojskowej i patriotycznej. W Sali Lubrańskiego zabrzmiały pieśni: Fryderyka Chopina „Wojak” op. 74 nr 10, Ignacego Jana Paderewskiego „Siwy koniu” oraz „Chłopca mi zabrali”, Fryderyka Chopina – Mazurek B-dur op. 17 nr 2, Stanisława Moniuszki „Piosnka żołnierza”, „Wyjazd na wojnę” i „Pieśń wojenna”. Perfekcyjnie zaaranżowany recital z utworami poprzedzonymi krótkimi komentarzami, zakończył się gromkimi brawami i wręczeniem przez Autora i dyrektora Krystka kwiatów artystkom.  Na koniec dr Prałat podziękował wszystkim za obecność oraz zaprosił na okolicznościową wystawę, na której znalazły się m.in. zrekonstruowany mundur gen. Chłapowskiego, repliki broni białej i palnej oraz pamiątki rodzinne, w tym list gen. Dezyderego, odznaczenia i fotografie. Wystawa w holu przed Salą Lubrańskiego dostępna była do 7 czerwca. Przygotowano również wersję online.

Views: 182

Obchody Święta Wojska Polskiego

Obchody Święta Wojska Polskiego

15 sierpnia odbyła się w Turwi uroczystość Święta Wojska Polskiego połączona z obchodami stulecia zwycięstwa w wojnie polsko-bolszewickiej. Organizatorem obchodów była Fundacja „Bonum adipisci” – Dążyć do dobra, a jej spirytus movens, jak powiedział wójta Andrzej Przybyła – dr Emilian Prałat. Uroczystość mogła się odbyć dzięki ogromnemu wsparciu Sołectwa Turew, mieszkańców miejscowości oraz Gminy Kościan.

O 16 rozpoczęła się część oficjalna. Rekonstruktorze ze Stowarzyszenia im. „Kościańskiej Rezerwy Skautowej” zaciągnęli wartę honorową oraz wystawili sztandar. Orkiestra Dęta OSP Kościan pod batutą Mariana Drozdy odegrała hymn państwowy. Dr Prałat powitał zgromadzonych, zwłaszcza mieszkańców Turwi, ale i przybyłych gości – Wojciecha Ziemniaka, senatora Rzeczypospolitej Polskiej, Henryka Bartoszewskiego (starostę kościańskiego), Zbigniewa Franka (zastępcę starosty), Jana Szczepaniaka (przewodniczącego Rady Gminy Kościan), Andrzeja Przybyłę (wójta gminy Kościan), Mirosława Dudę (zastępcę wójta), Henryka Michalskiego, Wojciecha Klema, Marcina Kowalskiego (radnych gminy Kościan), ks. Krzysztofa Pustkowiaka. W krótkich słowach przybliżył historię wojny polsko-bolszewickiej podkreślając zaangażowanie społeczności Wielkopolski w tamten zryw, zachęcając zarazem do kultywowania pamięci zwłaszcza o lokalnych bohaterach. Następnie głos zabrał wójt Przybyła, który dziękował za organizację uroczystości podkreślając, iż frekwencja była w Turwi większa, aniżeli podczas głównych obchodów w Kościanie. Przypomniał również początki obchodów w Turwi, zapoczątkowanych w 2018 roku, kiedy to odnowiono pomnik. Następnie odczytano apel pamięci, przywołując zarówno bohaterów upamiętnionych na tablicach pomnika, jak i wielkie postaci polskiego oręża minionych wieków. Po ostatnim z werbli następujących po każdym z siedmiu wezwań zabrzmiała „Wojskowa cisza” zagrana na trąbce. Zaraz po niej zabrzmiała „Rota” i „Szara piechota”. Później ks. Pustkowiak odmówił okolicznościową modlitwę za poległych. Następnie złożono wiązanki kwiatów i znicze. Poza wymienionymi wyżej osobami i delegacjami przez nich tworzonymi, kwiaty złożyło Sołectwo Turew, rekonstruktorzy i dr Prałat w imieniu Fundacji. Licznie włączyli się do tej ceremonii mieszkańcy, którzy złożyli znicze. Nikodem Woźniak odczytał okolicznościowy wiersz nawiązujący do wydarzeń 1929 roku, a grupa młodzieży wspólnie z Narcyzem Skorupskim i wszystkimi uczestnikami, zaśpiewała wiązankę trzech, popularnych utworów wojskowych. Na zakończenie Orkiestra OSP Kościan zagrała kilka utworów marszowych. Następnie rozpoczęła się druga część uroczystości na pobliskiej, rozległej łące, która zmieniła się w pole inscenizacji potyczki wojsk polskich z bolszewickimi pod Grossowem. Wśród głośnych wystrzałów z karabinów, działek i moździerzy zademonstrowano ostrzał, opatrywanie rannych czy szarżę piechoty. Chętni mieli okazję postrzelać na mobilnej strzelnicy. Uroczystość zgromadziła licznie przybyłych mieszkańców Turwi i okolicznych miejscowości. Jak co roku nad bezpieczeństwem uczestników spotkania czuwała OSP Turew. Wszyscy goście otrzymali kotylion w barwach narodowych oraz mieli okazję obejrzeć specjalnie przygotowaną wystawę.

Zadanie finansowane przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich


Fotografie dzięki uprzejmości Piotra Pewińskiego

 

 

Views: 185